Związek małżeński Kim Kardashian trwał zaledwie 72 dni - aż do dnia, w którym gwiazda zdecydowała się wnieść pozew o rozwód. Nie chce jednak rozstawać się z pamiątkami po mężu - zależy jej przede wszystkim na zatrzymaniu pierścionka z 20-karatowym diamentem. Choć to pierścionek zaręczynowy, który (teoretycznie) powinna zwrócić, ona nie zamierza się pozbyć tego cudeńka. Warta 2 miliony dolarów pamiątka po miłości, która okazała się... pomyłką, pozostanie więc w jej rękach.
Powiedziałam Kim: To prezent, więc go zatrzymaj. Nienawidzę ludzi, którzy najpierw coś dają, a potem chcą to z powrotem. To niekulturalne. Kim zatrzyma pierścionek - powiedziała mediom jej matka.
Zobacz także:
Kim Kardashian się rozwodzi. Szybko!
Kim Kardashian oszukała fanów Justina Biebera!