Rihanna zdecydowała, że koniecznie potrzebuje wakacji. Zgarnęła więc swoich przyjaciół i wynajęła jacht, za który płaci... 300 tysięcy dolarów tygodniowo! Cóż, dla Rihanny to pewnie dosyć tanio... Nietrudno się domyślić, że w trasie zarobiła pewnie o wiele więcej.
Miejmy nadzieję, że na jachcie uda się jej odpocząć. Choć nie udało jej się uniknąć paparazzich, oby uniknęła niepotrzebnych wysiłków. W końcu trasa po Europie już niedługo, a wraz z nią... koncert w Łodzi :)
Zobacz także:
Rihanna wróci do Chrisa Browna?