W sieci pojawił się teledysk Ewy Farnej do kawałka "Monster High". Jest to promocja książki o tym samym tytule. Klip jest upiorny, trochę przypomina klimaty z "Thrillera" Michaela Jacksona. Pomysłowy i na topie. Ale nie dla wszystkich.
Fani i nie tylko po obejrzeniu teledysku czują rozczarowanie. Wszystko przez to, że piosenka wcale nie jest na tak dobrym poziomie jak wcześniejsze dokonania Ewy:
Ewakuacja to było coś. A to jest disco-polo - piszą internauci.
My się wstrzymujemy od głosu. A wy, co o tym sądzicie?
Mrock