Paris Hilton ostatnio bardzo schudła, stała się koścista i jest zaskakująco... cienka.
Spójrzcie tylko na te zdjęcia i Paris na nich: ani grama tłuszczu, sama skóra i kości! Nic więc dziwnego, że pojawiły się plotki na temat rzekomej anoreksji gwiazdy. Wcale byśmy się nie zdziwili.
W Hollywood wciąż panuje moda na smukłą, wychudzoną wręcz sylwetkę. A to już tylko krok do poważnej choroby. Nie życzymy jej Paris, dlatego ucieszymy się, jeśli za kilka dni będziemy mogli opublikować jakieś jej zdjęcie z dużym hamburgerem w rękach.