• Link został skopiowany

Tom Cruise jest szalony?

Tom Cruise przystąpił do sekty, bo rodzice go nie kochali...?
Ej a może zabawimy się w taką grę co nazywa się Scjentolodzy? Super zabawa, sam już gram i ostro się wkręciłem.
Tom Cruise/PR Photos

Dr. Drew Pinsky, stały bywalec amerykańskiego reality show Celebrity Rehab w artykule dla Playboya napisał, że przyłączenie się Toma Cruise'a do kościoła Scientologów świadczy o jego poważnych problemach ze zdrowiem psychicznym. Ekspert twierdzi, że aktorem mogły nawet kierować traumatyczne przeżycia z okresu dzieciństwa:

Dlaczego ktoś wchodzi w takie sekciarskie otoczenie jak Scientologia? Dla mnie takie zachowanie świadczy o głębokiej pustce wewnętrznej takiej osoby i sugeruje poważne zaniedbania w dzieciństwie - może nawet znęcanie się.

Na odpowiedź ze strony Toma, a właściwie jego prawnika Berta Fieldsa, nie trzeba było długo czekać:

Ten niedokwalifikowany gwiazdor telewizyjny, który najwyraźniej szuka rozgłosu, postawił diagnozę, chociaż nigdy nawet Toma nie spotkał. Do tego wymyśla jakieś absurdalne teorie, że wszyscy Scientolodzy są chorzy umysłowo. Ostatnim razem takie brednie słyszeliśmy od Josepha Goebbelsa.

Nie nam jest oceniać zdrowie psychiczne Toma Cruise'a czy jego kolegów Scjentologów, ale ludzie, którzy wierzą w "Ukrytą Prawdę" i galaktycznego tyrana Xenu, nie mogą mieć całkiem równo pod sufitem. Do tego porównanie Dr. Pinsky'iego do ministra propagandy Hitlera Goebbelsa wydaje się co najmniej niesmaczne.

MK

Więcej o: