Szefowie wytwórni muzycznej, która promuje Rihannę , nakazali gwieździe, żeby przystopowała trochę ze swoim romansem z Chrisem Brownem , ponieważ obawiają się, że jej "bardzo dobry przyjaciel" wpływa negatywnie na rozwój kariery piosenkarki.
Osoba z wytwórni powiedziała dziennikowi "The Mirror", że osoby zajmujące się promocją Rihanny uważają, iż jej miłosne podchody z Chrisem mogą zmniejszyć jej ambicję i sprawić, że nie będzie chętna do brania udziału w zagranicznych akcjach promocyjnych i dłuższych światowych trasach koncertowych:
Pewne osoby uważają, że jej "szczenięca miłość" będzie ją rozpraszać i wpływać negatywnie na podejmowanie istotnych dla jej kariery decyzji.
Jakaż znowu "szczenięca miłość"? Przecież oni są tylko przyjaciółmi - "bardzo dobrymi przyjaciółmi", ale nadal tylko przyjaciółmi...
MK