Wbrew temu co o nim mówią Zac Efron wydaję się raczej skromnym facetem. Aktor podkreśla, że nie jest zarozumiały z powodu swojego wyglądu. Efron był zaskoczony zamieszaniem jakie wybuchło wokół lalki, która powstała na jego podobieństwo dla potrzeb filmu "Hairspray". Aktor przyznaje jednak, że lalka jest łudząco do niego podobna.
Pierwszy raz kiedy zobaczyłem moją lalkę z filmu "Hairspray" zarumieniłem się! To było zaskakujące, ona wyglądała jak ja. To było bardzo przyjemne zaskoczenie. Ale nadal uważam za coś dziwnego to, że ludzie chcą kolekcjonować te lalki - powiedziała Zac.
Natomiast Plotek wcale nie uważa za dziwne tego, że fanki chcą mieć małego Zacka Efrona u siebie w domu! Zwłaszcza, że laleczki są słodziutkie!
