A szkoda, bo ładny był. Teraz księżniczka popu przesiadła się do czarnego Mercedesa SLK 350. Trochę to dziwne, bo takie auto kosztuje kilkadziesiąt tys. dolarów, co jest dosyć skromną kwotą, jak na Britney Spears. Czyżby jakieś problemy finansowe?
W wyborze auta pomagała jej mama i paparazzi...