Oczywiście "taśmy prawdy" z wypadku Spears, które dostały media na całym świecie, trafiłły także w ręce miejscowej policji. Pokazują, że wina Brit jest ewidentna. Piosenkarka stuknęła swoim autem samochód niejakiej Kim Robards-Rifkin. Co gorsza dla Brit - jak wynika z nagrań - Spears walnęła w auto Kim nie raz a dwa razy. Następnie zadowolona poszła na zakupy. I odjechała.
Policjanci z miasta Aniołów już sporządzili raport w tej sprawie. Możliwe że Spears odpowie za ucieczkę z miejsca wypadku.