• Link został skopiowany

Kammel ratuje jesienną ramówkę Dwójki?

Jego program podnosi oglądalność Telewizji Publicznej.
Tomasz Kammel
Tomasz Kammel/fot. RN/Forum

To programy "Fort Boyard" i "Orzeł czy reszta" Moniki Richardson miały być najważniejszymi pozycjami telewizyjnej Dwójki. Wyniki oglądalności obu programów pozostawiają jednak wiele do życzenia, bo nie przekraczają nawet dwóch milionów osób. Nikt nie spodziewał się, że show prowadzone przez Tomka poprawi wyniki oglądalności Dwójki. Kammel nie jest już kojarzony ze słabymi programami Jedynki, a festiwalami i porannymi programami Dwójki.

Jego program "Dzieciaki górą" przyciąga przed telewizory około dwa miliony osób. Jak pisze portal wirtualnemedia.pl show emitowany w piątki o 18.55 notuje lepsze wyniki niż pozycja, która była pokazywana na Dwójce o tej samej porze rok temu. Wyniki programu są zadowalające, ale Dwójka i tak przegrywa z konkurencją. Widzowie chętniej oglądają "Fakty" TVN-u, "Wydarzenia" Polsatu czy Wieczorynkę TVP. W sumie to rozumiemy. Zawsze uważaliśmy, że "Smerfy" i "Tele tubisie" są fajniejsze od Kammela.

Teletubisie:

Więcej o: