• Link został skopiowany

Co łączyło Dodę i "Pudziana"?!

Absolutnie nic, twierdzi siłacz.
Mariusz Pudzianowski
Mariusz Pudzianowski/CEZARY PECOLD/SE/EAST NEWS

Mariusz Pudzianowski przygotowuje się obecnie do Mistrzostw Świata siłaczy, które rozpoczną się już za dwa miesiące. "Pudzian" znalazł jednak chwilę czasu żeby porozmawiać z Plotkiem o tym, co ostatnio gazety wypisują na jego temat. Mariusz został niedawno okrzyknięty przez jeden z tabloidów najlepszą partią w Polsce. Co on o tym sądzi?

To gazety tak napisały, ja tego nie wymyśliłem. Dziennikarze podliczyli cały mój majątek i na tej podstawie tak stwierdzili. Każdy ma swoje wady i zalety. Nikt nie jest idealny. Gazety same wymyślają mi różne romanse. A to z Dodą byłem, a to z jakąś modelką. To wszystko nieprawda. Nie było żadnych zdjęć. Chce zachować resztki swojej prywatności - mówi Plotkowi Mariusz.

Swoją drogą Doda i Mariusz to byłaby para na miarę Hollywood. Wyobrażacie sobie ich ślub ( Doda w różowej sukience) i ich dzieci? Małe "Pudzianki" i małe "Dodusie". Dobra mamy bujną wyobraźnię...

Więcej o: