Mateusz Damięcki wreszcie wcieli się w rolę, w której chcą go zobaczyć miliony Polek - striptizera - czytamy w "Super Expressie".
Andrzej Bosz, w którego rolę wciela się aktor, marzy o założeniu własnego klubu tanecznego. Aby sie utrzymać i uzbierać pieniądze na realizację marzeń, Andrzej pracuje dorywczo w nocnym klubie dla pań.
Mateusz przygotowuje się do roli jak prawdziwy profesjonalista. Ma już za sobą lekcje tańca striptizu. Teraz tylko solarium i siłownia!