Dominic West jest od wielu lat żonaty z architektką krajobrazu, Catherine FitzGerald, z którą ma czworo dzieci. Wielkim zaskoczeniem dla wszystkich okazały się więc zdjęcia, które pojawiły się w sieci kilka dni temu. 50-letni aktor został przyłapany na spotkaniu z 19 lat młodszą aktorką Lily James, podczas którego bez skrępowania całował ją po szyi. Co ciekawe, zaledwie dzień po publikacji kompromitujących fotek, aktor opublikował wspólne zdjęcie z żoną i zapewniał tym samym, że z ich małżeństwem wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Przypominamy: Znany aktor przyłapany na pocałunkach z Lily James. Jego żona zobaczyła zdjęcia w sieci. "Jest załamana. To koniec"
16 października na Netfliksie zadebiutuje film "Rebecca", w którym jedną z głównych ról zagra właśnie Lily James. Promocja nadchodzącej produkcji była świetnym pretekstem do udzielenia internetowego wywiadu przez aktorkę do "Harper's Bazaar". Lily James skupiła się głównie na opowiadaniu o postaci, którą zagrała, jednak temat szybko zszedł na życie osobiste aktorki i jej relacje z mężczyznami. Jak sama przyznaje, gdyby mogła sama dać radę młodszej sobie, to powiedziałaby:
Nie miej obsesji na punkcie chłopców! Spotykaj się z koleżankami. I nie bierz wszystkiego tak poważnie - mówiła aktorka.
W atmosferze świeżego skandalu z żonatym Dominicem Westem te słowa nabierają zdecydowanie mocniejszego znaczenia. Z drugiej strony możemy domniemać, że sama zainteresowana nie żałuje tego, co się stało.
Myślę, że ciągle popełniam błędy i czuję, że o to chodzi w życiu i nigdy nie chciałbym uciec od sytuacji, lub zbytnio się bać, żeby działać - mówiła w wywiadzie.
Wracając do żonatego Westa, naszą uwagę zwraca jego wypowiedź z 2016 roku dla "Evening Standard". Reporter spytał go, dlaczego żony robią takie zamieszanie z powodu niewierności. Jego odpowiedź może nieco tłumaczyć jego ostatnie ekscesy.
Myślę, że kobiety powinny być bardziej pobłażliwe w tych sprawach. Naprawdę. To głupota wyrzucić kogoś z domu przez romans. Każdy powinien przymykać oczy na zachowanie mężczyzn w wieku do 40 do 50 lat - mówił wówczas West.
W innej archiwalnej rozmowie z jednym z miesięczników przyznał, że monogamia w jego przypadku nie jest naturalnym sposobem na życie. Po takich słowach pozostaje nam jedynie się domyślać, czy randka taka jak ta z Lily James była jedynie jednorazowym wyskokiem, czy może już wcześniej zdarzały mu się takie sytuacje.