28 kwietnia w mediach gruchnęła wiadomość, że Marcin Mroczek, znany przede wszystkim z roli w serialu "M jak miłość", podjął decyzję o rozwodzie. Aktor i jego żona postanowili zakończyć swoje małżeństwo po 12 latach wspólnego życia. Znane są już szczegóły sprawy.
Decyzja Marcina Mroczka i jego żony Marleny Muranowicz o rozwodzie nie była dużym zaskoczeniem dla wielu fanów. Już od dłuższego czasu w sieci pojawiały się spekulacje na temat kryzysu w ich związku. Internauci zauważyli, że para przestała wspólnie udzielać się w mediach społecznościowych - Mroczek nie pojawił się m.in. na rodzinnym zdjęciu z Bożego Narodzenia 2024 roku, które opublikowała Marlena. W Wielkanoc zaś aktor dodał fotografię tylko z synami, co dodatkowo wzmocniło podejrzenia o problemach małżeńskich.
Ostatnie wspólne zdjęcie pary pochodzi z grudnia 2023 roku. Późniejszy rodzinny wyjazd do Tajlandii odbył się już bez publikacji romantycznych kadrów, a Marcina przestało być widać również w aktywności pod postami żony. Teraz na temat rozstania pary wypłynęły nowe fakty. Jak ustalił Pudelek, pozew rozwodowy wpłynął do sądu 11 marca 2025 roku i obecnie czeka na wyznaczenie terminu rozprawy.
Informacje o rozwodzie Marcina Mroczka wywołały spore poruszenie, jednak sam aktor długo unikał jakichkolwiek komentarzy na ten temat. Choć ostatecznie zabrał głos w rozmowie z "Faktem", nie potwierdził doniesień o rozpadzie małżeństwa. - Nigdy nie komentuję swojego życia prywatnego -powiedział krótko. Od tamtej pory pozostaje nieaktywny w mediach społecznościowych i nic nie wskazuje na to, by planował odnieść się do sytuacji publicznie. Marcin Mroczek poznał Marlenę Muranowicz w 2008 roku. Połączył ich taniec. Mają dwóch synów: Ignacego, który przyszedł na świat w 2016 roku i Kacpra, który urodził się rok później. ZOBACZ TEŻ: Marek Kondrat z żoną młodszą o 38 lat. Takie kadry to rzadkość
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!