• Link został skopiowany

Kinga Rusin popłakała się na antenie TVN-u. "Pierwszy raz chyba w życiu będę spędzała te święta sama"

Kinga Rusin pojawiła się gościnnie w sobotnim wydaniu "Dzień Dobry TVN". Opowiadała o izolacji w domu, aż w pewnym momencie się rozpłakała.
Kinga Rusin
screen TVN Player

Kinga Rusin rozpoczęła już przygotowania do świąt. W związku z szalejącą pandemią koronawirusa dziennikarka odizolowała się od bliskich i postanowiła spędzić ten czas zupełnie sama. Opowiedziała o tym podczas połączenia ze studiem "Dzień Dobry TVN" w sobotni poranek. Zrobiło jej się tak smutno, że rozpłakała się na wizji.

Zobacz wideo Monika Zamachowska o aferze z Kingą Rusin

Kinga Rusin zalała się łzami na antenie TVN-u

W sobotnim wydaniu "Dzień dobry TVN" prowadzący, Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik, pokazywali, jak domową izolację spędzają ich koledzy z pracy. Za pomocą wideoczatu połączyli się z Kingą Rusin. 

U mnie, jeśli chodzi o sprawy zawodowe, niewiele się zmieniło. Jeśli chodzi o sprawy związane z tężyzną fizyczną - jak widzicie - staram się, żeby niewiele się zmieniło. Rower jest wstawiony do pokoju. Pracuję cały czas w trybie zdalnym, tak jak pracuję od wielu lat. Moja firma kosmetyczna pracuje tak, żeby chronić bezpieczeństwo pracowników, ale zachowujemy ciągłość produkcji, zarządzamy zdalnie, tak jak zarządzamy od wielu lat - zaczęła Rusin.

Dziennikarka postanowiła opowiedzieć jednak o tym, co w tym trudnym czasie boli ją najbardziej, mianowicie samotne święta. 

To, co się zmieniło dla mnie i to, co słyszałam, przygotowując się do tej rozmowy... Będę płakać... Pierwszy raz chyba w życiu będę spędzała te święta sama - mówiła łamiącym się głosem. Bo my bardzo poważnie podchodzimy do tych obostrzeń. I muszę chronić moją mamę, która jest w grupie ryzyka. Ona jest sama, moje córki są same, ja jestem sama, no i to będzie trochę przykre - stwierdziła we łzach. 

Cóż, jest nam bardzo przykro z tego powodu. Warto jednak dodać, że wiele osób postąpiło tak odpowiedzialnie jak ona i by faktycznie nie narażać bliskich i siebie na zakażenie koronawirusem, zostało w domach.

Więcej o:

Komentarze (257)

Kinga Rusin popłakała się na antenie TVN-u. "Pierwszy raz chyba w życiu będę spędzała te święta sama"

dryl1
5 lat temu
Histeryczka. Trochę to żałosne, no chyba że chora.
asyndrome
5 lat temu
to chyba czy na pewno?
jolanta1560
5 lat temu
Przytul się do swojego autka za trzysta tysięcy, może Ci się poprawi , a tak w ogóle to obchodzisz święta?
nie_z_rzeczownikami
5 lat temu
Zastanawiam się, jaki rodzaj kataklizmu czy nieszczęścia sprawiłby, że niektórzy / niektóre zaniechałyby lansu przy każdej możliwej okoliczności. Hm... może jednoczesny brak prądu i internetu?
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).