Lionel Messi od lat uznawany jest za jednego z najlepszych piłkarzy na świecie. Ostatnio zrobiło się o nim głośno jednak nie za sprawą sportowych sukcesów, lecz z powodu kolan. Nie trzeba się długo przypatrywać żeby uznać, że nie wyglądają one typowo. O niecodziennym kształcie kolan utalentowanego sportowca zrobiło się głośno zaledwie kilka dni po zdobyciu przez niego Złotej Piłki. Fotografia niemal natychmiast obiegła internet.
W poniedziałkowy wieczór Lionel Messi odebrał Złotą Piłkę już po raz ósmy w swojej karierze. Wydarzenie odbiło się głośnym echem wśród wszystkich fanów sportu. To jednak nie waleczność Argentyńczyka na boisku wzbudziła największe zainteresowanie. Przed dołączeniem do Interu Miami Leo Messi był na wakacjach z żoną Antonelą Roccuzzo i trójką dzieci. Kierunkiem podroży okazały się zapierające dech w piersiach Karaiby. Argentyńczyk podczas ładowania akumulatorów nie zapomniał o swoich wiernych fanach. Na jego instagramowym koncie pojawiło się zdjęcie, które wywołało spore zamieszanie. Kształt kolan sportowca skradł całą uwagę.
Internauci niemal natychmiast zauważyli, że 36-latek ma dwa zauważalne guzki na kolanach, które wyglądają po prostu dziwnie. Wzbudziło to pewien niepokój i okazało się nie lada sensacją. Według katalońskiego sklepu RAC1, guzki, które wywołały zamieszanie w sieci, są czymś zupełnie normalnym. Powstają w wyniku bardziej rozwiniętego wewnętrznego mięśnia czworogłowego uda. Dzieje się tak na skutek intensywnych treningów. W poniedziałkowy wieczór podczas odbierania nagrody Messi nie szczędził zebranym ciepłych słów. Piłkarz wyjawił towarzyszące mu uczucia.
Nie mogłem sobie wyobrazić kariery, jaką mam. Wszystkiego, co osiągnąłem. Fortuna, którą zdobyłem, będąc częścią najlepszego zespołu w historii (...). Wszystkie (nagrody - przyp. red.) są dla mnie wyjątkowe z różnych powodów - wyznał Lionel Messi.