Niedawno byliśmy świadkami kolejnego sukcesu sportowego Igi Świątek. Tenisistka wróciła na kort po przerwie spowodowanej kontuzją żeber. 21-latka zmierzyła się z Aryną Sabalenką podczas turnieju WTA w Stuttgarcie. Świątek pokonała rywalkę, tym samym triumfując w rozgrywce drugi raz z rzędu. Po raz pierwszy udało jej się zwyciężyć w 2022 roku. Wygrana wiąże się z nie lada nagrodą. Tym razem tenisistka nie zachowa jej dla siebie.
Iga Świątek obroniła zwycięski tytuł podczas turnieju w Stuttgarcie. Wygrana umocniła jej pozycję na pierwszym miejscu rankingu WTA. Pokonanie rywalki wiązało się z wieloma nagrodami. Przede wszystkim na koncie 21-latki przybyło 470 punktów. To jednak dopiero początek. Zwyciężczyni została uhonorowana 120 150 dolarami. W przeliczeniu na złotówki jest to kwota około 500 tysięcy. Ponadto otrzymała również nowiutkie Porsche Tycan Turbo S Sport Turismo, które kosztuje 780 tysięcy złotych. Iga Świątek nie kryła ogromnej radości. Nie zatrzyma jednak luksusowego samochodu dla siebie. W rozmowie z "Canal+
wyznała, że będzie to prezent dla bliskiej osoby.
Tata wybierze kolor, bo to auto będzie dla niego. On rozważa granatowy, ja mu mówię, że jest trochę nudny i niech zaszaleje. Może już nie będzie takiej okazji, więc trzeba korzystać - powiedziała.
Warto przypomnieć, że Iga Świątek odebrała prawo jazdy w grudniu 2021 roku. Podczas wywiadu z reporterką "Canal+" przyznała, że myśl o jeździe luksusowym samochodem już jej nie stresuje. Twierdzi, że dzięki doświadczeniu nabrała więcej pewności za kółkiem. Tenisistka w swoim garażu ma aż trzy samochody, nie licząc nowego nabytku. Pierwszym z nich jest Mini Clubman Copper, który jest wart nieco ponad 100 tysięcy złotych. Jak się okazało, pozostałe dwa luksusowe auta zdobyła w 2022 roku w Stuttgarcie. Jedno za wygraną w turnieju, a drugie w prezencie od organizatora. Są to Porsche Taycan GTS Sport Turismo wyceniane na około 600 tysięcy złotych oraz klasyczne Porsche 911.
Choć Iga Świątek może pochwalić się ogromnym majątkiem, w wykończeniu wnętrz preferuje prostotę i funkcjonalność. Na profilu na Instagramie często pokazuje, jak mieszka. Pomieszczenia w domu rodzinnym nie biją po oczach od przepychu. Panuje w nich minimalizm. Kuchnia Świątek jest jasna i przestronna. W salonie dominują ciepłe barwy, co sprawia, że wydaje się bardzo przytulny. W pokoju tenisistki nie brakuje książek. Nie można również pominąć domowej siłowni, która powstała z jednego z pomieszczeń. ZOBACZ TEŻ: Viki Gabor w końcu ujawniła, z jaką chorobą się zmagała. Wada mogła zaważyć na karierze. "To był cios"