Paula Marciniak zadebiutowała w 2005 roku, kiedy wzięła udział w konkursie Miss Polski, gdzie zdobyła tytuł Miss Polski Foto i możliwość reprezentowania Polski w odbywającym się w Tanzanii konkursie Model of the World. Jednak odbiorcom dała się poznać głównie za sprawą udawanego ślubu z Michałem Wiśniewskim, który był gościem w jej teledysku. Dziś celebrytka wygląda zupełnie inaczej niż kilkanaście lat temu. Wszystko za sprawą drogich operacji plastycznych.
Paula Marciniak prowadziła kilka programów w małych stacjach muzycznych. Oprócz tego chętnie pozowała w magazynach dla panów, takich jak "CKM". Równolegle celebrytka rozwijała karierę wokalną. Do tej pory wydała dziewięć singli, a w jednym z teledysków do piosenki "Flashing Lights" wystąpiła w sukni ślubnej, a pana młodego zagrał... Michał Wiśniewski. Celebrytka po czasie podzieliła się z "Super Expressem" mocnym wyznaniem na temat poprawiania urody.
Podniosłam i zmniejszyłam biust, bo był nierówny i opadający. Wstydziłam się jako kobieta rozbierać, chociaż na zdjęciach wyglądam jak symbol seksu, to jednak odbierało mi to pewność siebie. Myślałam o tym od dawna. Piersi dalej są naturalne bez implantów - podsumowała Paula Marciniak.
Oprócz zmiany, jeżeli chodzi o wygląd biustu, celebrytka ingerowała także w twarz, ponieważ chciała zmniejszyć linię czoła. Przeszła zabieg liposukcji oraz brazylijski lifting pośladków. Aktualnie Paula Marciniak ma jasny kolor włosów. Dziś jest blondynką i preferuje długość kosmyków do ramion.
Co ciekawe aspirująca wokalistka mogła liczyć na debiut w Ich Troje. Michał Wiśniewski po wystąpieniu w jej teledysku do utworu "Flashing Lights" miał zaproponować kobiecie współpracę z zespołem. Niestety, celebrytka odmówiła, ponieważ chciała się skupić wtedy na rozwijaniu kariery solowej.