Więcej na temat Anny Lewandowskiej znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Anna Lewandowska jest matką dwóch wspaniałych dziewczynek - Klary i Laury. Trenerka chwali się ich sukcesami i chętnie pokazuje w sieci, jak wspólnie spędzają czas. Nie porusza jednak zbyt często tematu macierzyństwa. Teraz zrobiła wyjątek.
Anna Lewandowska opowiada o trudach macierzyństwa
Fani Anny Lewandowskiej często pytają ją o rolę matki. W ostatnim Q&A, które trenerka zorganizowała na Instagramie, padło kilka pytań o córki i macierzyństwo. Postanowiła odpowiedzieć.
Zwierzyła się fanom, że sport nauczył ją podchodzić do wszystkiego w życiu w sposób zadaniowy. Tak też potraktowała rolę mamy. I choć pierwszy poród był dla niej bardzo trudny, to wspomina, że sprawność fizyczna dużo jej wówczas pomogła.
To była bardzo świadoma decyzja, do której się przygotowywałam. Prawdopodobnie właśnie dzięki temu, że byłam w bardzo dobrej kondycji fizycznej w ciąży, udało mi się w ogóle przetrwać pierwszy poród.
Anna Lewandowska przyznała, że jest perfekcjonistką, ale macierzyństwo niestety wiąże się z tym, że wielu rzeczy nie da się przewidzieć. Zawodzi najlepiej ułożony plan, kiedy w grę wchodzą dzieci i ich nastroje.
Co mnie zaskoczyło? Planowanie. Plan by Ann? Jednak czasami zawodzi. Zawsze wszystko miałam dokładnie zaplanowane, wszystko pod kontrolą. One dwie (i każda z osobna) potrafią jednym zamachem zburzyć najlepiej ułożony plan (by Ann). Wrzuciłam na luz! Choć nie zawsze jestem cierpliwa… - napisała trenerka.
Anna Lewandowska podsumowała krótko swoje doświadczenia związane z macierzyństwem i wychowaniem dzieci:
Jeśli dziś mam odpowiedzieć szczerze na pytanie, co zaskoczyło mnie w macierzyństwie najbardziej, to jest to brak kontroli, nieskończona maksymalna miłość i nieustanne zamartwianie się o ich bezpieczeństwo, zdrowie, szczęśliwe dzieciństwo i przyszłość.
Spodziewaliście się takiego wyznania?
