Agnieszka Kaczorowska nie byłaby sobą, gdyby każdego dnia nie opublikowała nowego, wyretuszowanego zdjęcia i nie podzieliła się z fanami swoimi przemyśleniami. Tak było i teraz. Tym razem jednak zaskoczyła nietypowym wyznaniem.
Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska wróciła wspomnieniami do początków "Klanu". Dodała stare zdjęcie. "Tak, to ja. I moje pierwsze odcinki"
Tancerka wrzuciła na Instagram fotografię zrobioną przez Marka Podolczyńskiego. Agnieszka Kaczorowska pozuje z rozmarzoną miną, zamkniętymi oczami i otwartymi ustami. Na głowie ma czerwony beret. To jednak opis do zdjęcia zwraca największą uwagę.
A ja coraz częściej mam poczucie, jakbym nie pasowała do szerokości geograficznej, w której żyję... i może nawet do epoki. Epoki nie zmienię, o #swojeja również dbam... Zostaje do przemyślenia miejsce... Na szczęście najlepiej mi po prostu w domu... A dom jest tam gdzie moja rodzina. Gdziekolwiek na świecie nie będziemy, jak będziemy razem, będzie pięknie. Taka złota myśl na dobranoc - napisała.
W komentarzach pod zdjęciem nie zabrakło słów uznania od fanów, którzy nie tylko chwalili zdjęcie tancerki, ale także przy okazji dzielili się swoimi przemyśleniami. Skupili się jednak głównie na wizji przeprowadzki. Większość ma podobne odczucia.
Polecamy również: Agnieszka Kaczorowska nagrała Emilkę, jak zajmuje się siostrą. Były buziaki i bujanie. Przesłodkie zachowanie dwulatki
Też macie wrażenie, że Agnieszka Kaczorowska nie pasuje do epoki?