• Link został skopiowany

Doda nie jest w najlepszej formie. Przyznaje, że nie ma już sił: Jestem w niezbyt dobrej kondycji psychicznej

Doda nagrała InstaStories, w którym zwróciła się do fanów. Nie ma dla nich dobrych wieści. Przyznała, że nie najlepiej czuje się w ostatnim czasie, a przed nią przygotowania do występu.
Doda przyznała, że nie jest w najlepszej kondycji psychicznej
Fot. Instagram/ dodaqueen

Doda w ostatnim czasie ma sporo na głowie. Przygotowuje się do premiery filmu "Dziewczyny z Dubaju", wróciła do koncertowania, a także ma na głowie rozwód. Przyznała, że nie jest łatwo.

Zobacz wideo "Dziewczyny z Dubaju" - jest pierwszy zwiastun. "Ile musiałby zapłacić ktoś, żeby się z tobą przespać?"

Doda nie jest w najlepszej formie. Przyznaje, że nie ma już sił

Gdy wyszło na jaw, że Doda rozstała się z mężem, fani byli w szoku. Wokalistka przyznała, że nie chce wchodzić w szczegóły i ujawniać powodów zakończenia związku. Stwierdziła, że nie zamierza publicznie prać brudów i w tym temacie zachowała powściągliwość. Na InstaStories zareagowała natomiast na temat opublikowanych w sieci rzekomych wiadomości jej męża.

Artystka szczerze przyznała, że nie jest w najlepszej kondycji psychicznej. Przed nią występ na "Polsat Hit Festiwal" i na tym chce się skupić. 

Chciałabym się raz na zawsze odciąć od tej całej sytuacji, która ma miejsce w internecie i od tych pytań, które kierowane są na moje ręce, w związku z tym filmem, który krąży mojego męża. Słuchajcie, ja naprawdę jestem w niezbyt dobrej kondycji psychicznej, a chciałabym dać super występ w sobotę dla moich fanów i na tym się skupić. Po to złożyłam papiery rozwodowe pół roku temu, żeby jakby nie łączyć mnie z kwestiami, decyzjami, jakimiś życiowymi, prywatnymi mojego męża - zaczęła Dorota.
Doda
DodaFot. Instagram/ dodaqueen

Doda razem z mężem współpracowała przy tworzeniu filmu "Dziewczyny z Dubaju", którego premiera już niebawem. Podkreśliła, że zawodowo i prywatnie nic ich już nie łączy i nie ma już sił na publiczne wypowiadacie się o mężu.  

Zresztą jak sam stwierdził w treści tych wiadomości, żeby mnie zawodowo nie łączyć, bo już po "Dziewczynach z Dubaju" nie pracujemy razem, jak się okazało. Proszę was, nie chce brać za to odpowiedzialności. Nie mam siły - dodała artystka.

Na jej InstaStories pojawiła się również grafika, która ma odnosić się do tego, co artystka przeżyła w ciągu ostatnich miesięcy. Można przeczytać napis:

Jaka jest najważniejsza rzecz, jaką zrobiłaś w tym roku? Przeżyłam - czytamy.

Czekacie na premierę filmu "Dziewczyny z Dubaju"?

Więcej o: