• Link został skopiowany

40-letni kawałek z weselnego tortu księżnej Diany i księcia Karola zostanie wystawiony na aukcji. Cena? Mogło być gorzej

Przedmioty związane z życiem księżnej Diany to łakomy kąsek dla kolekcjonerów pamiątek rodziny królewskiej. Już wkrótce na aukcji będzie można kupić 40-letni wypiek prosto z wesela księżnej Diany i księcia Karola.
Księżna Diana, książę Karol
fot. ONS

Już 11 sierpnia pod młotek ma trafić kawałek toru weselnego księżnej Diany i księcia Karola. Ciasto liczy 40 lat i ozdobione jest królewskim herbem.

Zobacz wideo 5 nieznanych faktów z życia księżnej Diany

Kawałek z weselnego tortu księżnej Diany i księcia Karola na aukcji

29 lipca minęło 40 lat od momentu, w którym księżna Diana i książę Karol powiedzieli sobie sakramentalne "tak". Ślub królewskiej pary śledziły oczy milionów widzów na całym świecie. Choć wydarzenia z kolejnych lat zweryfikowały małżeństwo, to jego historia wciąż budzi ogromne emocje - o czym świadczą takie produkcje jak "The Crown", czy nadchodząca "Spencer" z Kristen Stewart w roli głównej. Niedawno pojawiła się informacja, że na sprzedaż ma iść kawałek tortu, który 40 lat temu pojawił się na przyjęciu weselnym pary królewskiej. Ciasto było najprawdopodobniej rodzajem prezentu i podziękowaniem dla obsługi za ich pracę. Zostało pieczołowicie zakonserwowane i przechowywane w odpowiednich warunkach, które pozwoliło mu przetrwać. Organizatorzy aukcji szacują, że nietypowa pamiątka sprzeda się za około 2700 tys. złotych.

Podczas przyjęcia weselnego para królewska podała gościom kilkadziesiąt rodzajów ciast. Najbardziej okazały tort mierzył półtora metra wysokości, ważył ponad 100 kg i każdy uczestnik przyjęcia otrzymał jego kawałek w specjalnym pudełku. Fragment ciasta liczy 20 na 17 cm i waży 800 g. 40-letni smakołyk ozdobiony jest królewskim herbem w trzech kolorach - niebieskim, złotym i czerwonym. Zostanie sprzedany razem z weselnym menu. Chris Albury z domu aukcyjnego, w którym wystawiony zostanie kawałek tortu, przyznał, że ma być on zachowany dla pokoleń i nie rekomendował jedzenia go przez nabywcę. 

Więcej o: