Grzegorz Krychowiak czwartkowy wieczór spędził w towarzystwie żony. Celia na swoim profilu na Instagramie pokazała część randki z mężem. Przypadkowo zdradziła, czego piłkarz nie toleruje w jej zachowaniu.
Celia i Grzegorz Krychowiakowie są jedną z tych par, które mimo wieloletniego stażu dbają o temperaturę uczuć w związku. Dużo podróżują, często wychodzą na randki i nie szczędzą sobie czułych słów. Jedno z romantycznych wyjść z mężem Celia zrelacjonowała na InstaStories. Para wybrała się na kolację do eleganckiej restauracji z muzyką na żywo. Piłkarz i modelka wybrali stolik tuż przy scenie, na której śpiewała odziana w srebrną suknię wokalistka.
Utwór wykonywany przez nią szalenie spodobał się Celii:
Francuska piosenka - podpisała InstaStories.
Na kolejnym nagraniu widzimy, jak Celia bezdźwięcznie porusza ustami do muzyki:
On nienawidzi, kiedy śpiewam - zdradziła.
Niestety nie było nam dane posłuchać, jak francuska modelka radzi sobie z trafianiem w dźwięki. Trudno stwierdzić, czy brak entuzjazmu ze strony Grzegorza na wokalne popisy Celii jest uzasadniony.
Jedno jest pewne: jeśli na anteny telewizorów wróci program "Lip Sync Battle Ustawka", Celia ma nagrodę główną w kieszeni.