Informacja o śmierci Ryszarda Kotysa do mediów trafiła w czwartkowy poranek. Aktor znany głównie z roli Paździocha w serialu "Świat według Kiepskich" zmarł w wieku 88 lat. Ryszard Kotys od dawna ciężko chorował, a jakiś czas temu wyznał, że zaczyna mieć problemy z pamięcią. Cały czas towarzyszyła mu żona.
Ryszard Kotys najpoważniejsze problemy miał z orientacją w terenie i z pamięcią. Sam powiedział, że wychodząc z mieszkania, czasami nie wiedział, jak wrócić do domu.
Gubię się dosłownie wszędzie. Na przykład wchodzę do jakiegoś mieszkania, a wychodząc, nie mogę trafić we właściwe drzwi. Bardzo często gubię się też w obcym mieście. Idąc do kogoś, nie kieruję się na klatkę schodową, tylko na przykład do piwnicy. Wtedy jestem potwornie przerażony – wyznał kiedyś Kotys w wywiadzie dla tygodnika „Rewia”.
Ponadto dwa lata temu przeszedł poważne zapalenie płuc, które spowodowało dostanie się płynów do jamy opłucnej. Spędził wtedy wiele czasu w szpitalu.
Taki stan rzeczy uniemożliwił aktorowi samodzielność. Ryszard Kotys wymagał stałej opieki i pomocy przy codziennych czynnościach. Pomagała mu w tym młodsza o 27 lat żona Kamila Sammler-Kotys. Mimo że nie odstępowania męża na krok, Kotysowi pomagała także opiekunka, która wyręczała żonę w domowych obowiązkach.
Mimo wielu problemów zdrowotnych nie jest nadal znana dokładna przyczyna śmierci aktora.
Ryszard Kotys w 1953 roku ukończył Państwową Wyższą Szkołę Aktorską w Krakowie, a swój debiut zaliczył na deskach Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. W ciągu swojej trwającej aż 65 lat kariery zagrał w 150 filmach i ponad 40 serialach. Największą popularność przyniosła mu rola Mariana Paździocha w serialu "Świat według Kiepskich", w którą wcielał się ponad 21 lat. Ze względu na problemy zdrowotne aktor ostatnimi czasy grał jedynie w serialu. Musiał porzucić inne aktywności zawodowe. W 199 roku został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.