Pandemia koronawirusa wciąż daje o sobie znać, a wśród naszych rodzimych celebrytów również nie brakuje osób zakażonych. Kilka tygodni temu pisaliśmy, że Red Lipstick Monster przechodzi zakażenie koronawirusem bezobjawowo. Youtuberka ponownie się zakaziła, o czym opowiedziała w najnowszym filmie, który zamieściła na YouTube. Tym razem czuje się znacznie gorzej niż poprzednio.
Ekspertka od makijażu kilka tygodni temu przechodziła zarażenie bezobjawowo. Tym razem nie jest już tak kolorowo, o czym opowiedziała w najnowszym filmie. Jej organizm nie wyprodukował wystarczająco przeciwciał, aby uchronić się przed kolejnym zakażeniem.
Poziom moich przeciwciał był bardzo niski, dlatego nie zapewniał mi żadnej ochrony. Rozmawiałam z lekarzami i mówili, że to jest niestety normalne u pacjentów, którzy przechodzili bezobjawowo - tłumaczyła.
Youtuberka czuła się znacznie gorzej. Powiedziała, jakie miała objawy.
Pierwszy dzień wyglądał tak, że obudziłam się zdrowa. Około 12:00 czułam lekkie przeziębienie, a w okolicy godziny 14:00 czułam lekką temperaturę. Około 19:00, gdy wróciłam do domu, już miałam trzęsawki z temperatury, która oscylowała wokół aż 40 stopni. Wzięłam dużo paracetamolu, dlatego udało mi się przespać całą noc. Drugiego dnia udało mi się zbić temperaturę do 38,5 stopnia. (...) Dziwne jest to, że miałam bardzo wysoką temperaturę, której nie dało się zbić i żadnych innych objawów. Ja tak nigdy nie choruję - opowiadała w filmie.
Całą relację Red Lipstick Monster możecie zobaczyć poniżej.
Nam pozostaje jedynie zachęcać wszystkich do zachowywania wszelkiej ostrożności!