Antek Królikowski otworzył się przed kamerą Plotka i opowiedział nieco o swoim życiu prywatnym. Okazuje się, że aktor wziął kilka kredytów, które, na szczęście, udaje mu się spłacać systematycznie.
Zdarzyło mi się wziąć kredyt. Mam... nawet niejeden, także fajnie byłoby mieć tyle gotówki, co się chce, ale to trzeba pewnie dziesięć razy tyle zasuwać, a też nie zawsze są do tego możliwości i okoliczności. Trzeba sobie pomagać i, niestety, ludzie z pierwszych stron gazet często wcale nie różnią się od zwykłych ludzi i ja też nigdy nie czułem się jakoś wyróżniony, również pod względem finansowym. Jednak wiadomo, że za ciężką pracę dostajemy często godziwe wynagrodzenie i nie powiem, że narzekam. Staram się raty spłacać systematycznie.
