• Link został skopiowany

Joanna Jabłczyńska śpiewa i tańczy na filmiku sprzed ponad 20 lat. "O losie! To ty?"

Joanna Jabłczyńska podzieliła się z fanami bardzo wyjątkowym nagraniem. Należała wtedy do zespołu Fasolki.
Joanna Jabłczyńska
instagram/joannajablczynska

Joanna Jabłczyńska ma bardzo szeroki wachlarz zainteresowań. Nie tylko jest aktorką telewizyjną czy dubbingową, ale także na co dzień jest radcą prawnym. Jednak swoją karierę rozpoczęła już w 1993 roku po wygraniu eliminacji do Telewizyjnego Zespołu Dziecięcego - Fasolki. Ostatnio postanowiła powspominać dawne czasy i podzieliła się z internautami wyjątkowym nagraniem.

Joanna Jabłczyńska jako dziecko występowała w Fasolkach

34-latka opublikowała na swoim Instagramie piękne wspomnienie. Joanna w dziecięcym zespole Fasolki była solistką. Postanowiła pokazać fanom, jak wyglądały wtedy jej występy. Na nagraniu widzimy Joannę w luźnym, młodzieżowym stroju, wykonującą utwór "Zabiorę brata na koniec świata". Jednak Jabłczyńska nie tylko śpiewa, ale i tańczy! Trzeba przyznać, że energii jej nie brakowało. Robiła m.in. gwiazdy i pajacyki, a na twarzy zero oznak zmęczenia!

Wiem, że są tu fani tej piosenki. Ja również słuchałam jej namiętnie zanim zaczęłam być częścią zespołu Fasolki. Oryginalnie śpiewała te piosenkę Monika Mrozowska. Zaśpiewanie jej na scenie było ogromnym moim marzeniem. Tutaj wykonanie z próby do 15-lecia Fasolek - pisze.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Joanna Jabłczyńska postawiła na klasyczną elegancję. Opłaciło się! To jedna z najlepszych stylizacji ramówki

 

Joanna tym wyjątkowym postem przywołała nie tylko swoje wspomnienia, ale również fanów. Niektórzy z nich nie wiedzieli, że Jabłczyńska wykonywała tę piosenkę.

O losie! To ty? Kocham tę piosenkę, ale nie skojarzyłam, że to ty.
Układ taneczny wymiata po prostu. Love it! Pełna profeska na playbacku. Dzięki za fajne wspomnienia.
Mateczko, moja ulubiona piosenka z lat dziecięcych. Pamiętam jak dzisiaj, jak męczyłam brata żeby ze mną razem śpiewał, koniecznie z choreografią - pisali.

Was również wzięło na wspomnienia?

Więcej o: