W maju tego roku na świecie pojawiła się druga córka Anny i Roberta Lewandowskich. Imię dla młodszej siostrzyczki wybrała sama Klara. Jak opowiadała we "Fleszu" trenerka, trzylatka dostała do wyboru jedną z dwóch możliwości. Nad imieniem Laura rodzice zastanawiali się już przy pierwszej ciąży.
Odkąd Anna została mamą po raz drugi, dużą część swojego czasu poświęca dzieciom. Mimo to nie zapomina o swoich obserwatorkach i regularnie publikuje treści na Instagramie. Choć wiele z nich to te z udziałem dziewczynek, nie brakuje postów motywacyjnych, przepisów na zdrowe dania, a także treningów na żywo, które Ania prowadziła nawet w trakcie ciąży. Ćwiczenia były dostosowane specjalnie do kobiet ciężarnych.
Anna Lewandowska to jedna z tych kobiet, które doskonale potrafią łączyć życie zawodowe z macierzyństwem. Na instagramowym profilu Ani pojawiła się relacja z ostatniej sesji zdjęciowej promującej jej najnowszy produkt. Podczas pracy na planie towarzyszyła jej Laura. Trenerka nie zamierza zwalniać tempa po ciąży i wzięła się do pracy od razu po powrocie do kraju. Aktualnie zajmuje się najnowszym projektem związanym z kateringiem dietetycznym, który już ma wiele zwolenniczek w całej Polsce.
Anna Lewandowska po raz kolejny pokazała, że jeśli się chce, to można. W relacji na instagramowym profilu trenerki pojawił się dowód na to, że dla Ani nie stanowią przeszkody nawet pory karmienia małej Laury. Świeżo upieczona mama pokazała na Instagramie, jak karmi Laurę piersią, podczas gdy stylistki układają jej fryzurę i poprawiają makijaż. Postawa godna podziwu.