12 lipca Polacy zdecydują, kto będzie głową państwa przez najbliższe pięć lat. Tego dnia gwiazdy udostępniają w mediach społecznościowych zdjęcia z lokali wyborczych, a tym samym namawiają obserwatorów do wzięcia udziału w wyborach. Do tego grona dołączyła Tatiana Okupnik, która jednak początkowo zachęcała fanów do oddania... nieważnego głosu.
Tatiana Okupnik udostępniła na Instagramie zdjęcie z lokalu wyborczego. Gwiazda zapragnęła, by obserwatorzy poszli jej śladem i wzięli udział w wyborach prezydenckich. Niestety, początkowo dość niefortunnie piosenkarka namawiała fanów, by oddali głos nawet, jeśli miałby on być nieważny! Tak bowiem początkowo brzmiał opis, którym artystka opatrzyła fotografię:
Bez względu na to, przy którym nazwisku chcesz postawić krzyżyk, zagłosuj! Bez szukania wymówek, bez odpuszczania. Nawet jeśli żaden z kandydatów Ci nie odpowiada, idź i wrzuć do urny kartę bez krzyżyka albo z dwoma, ale daj się usłyszeć!
Fani szybko zwrócili jednak gwieździe uwagę, że oddawanie nieważnego głosu nie ma jednak większego sensu:
Nie wiem, co miałoby na celu wrzucenie źle wypełnionej karty. Nikt się tym nie przejmie i będzie to tylko strata czasu.
Ale po co iść i marnować czas, żeby oddać nieważny głos? - czytamy w najdelikatniejszych komentarzach.
Tatiana Okupnik postanowiła więc edytować post i nieco zmienić swój apel:
Bez względu na to, przy którym nazwisku chcesz postawić krzyżyk, zagłosuj. Bez szukania wymówek, bez odpuszczania. Daj się usłyszeć!(...). Dajmy głos! Każdy, kto zagłosuje, pokaże, że mu zależy na tym, jaka będzie Polska dla niego, dla jego dzieci, dla jego bliskich.
Musimy jednak przyznać, że samo zaangażowanie artystki w obywatelski obowiązek jest godne podziwu.