Zeszłoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji wygrał Holender Duncan Laurence, toteż w tym roku wielki koncert odbędzie się w Rotterdaamie. Przygotowania do konkursu już ruszyły pełną parą, także wśród naszych rodzimych wokalistów. Naszego reprezentanta poznamy dopiero za kilka tygodni, gdy odbędą się finał "Szansy na sukces", w której to każdym odcinku wyłaniany jest jeden finalista. Organizatorzy tegorocznego konkursu również nie próżnują i już zdążyli ogłosić, że internetową prowadzącą będzie Nikkie Tutorials.
Nikkie Tutorials jest jedną z pierwszych influencerek branży beauty na świecie. Ostatnimi czasy było o niej głośno za sprawą zmiany płci, do której przyznała się po latach. Blogerka była ponoć szantażowana, że ktoś zdradzi jej sekret, toteż sama postanowiła podzielić się swoją historią z fanami. Jej wyznanie nie odbiło się na niej źle zawodowo, a wręcz przeciwnie. Nikkie została ogłoszona internetową prowadzącą tegorocznej Eurowizji, czym pochwaliła się swoim obserwatorom na Instgaramie.
Jestem niezwykle zaszczycona i podekscytowana, ogłaszając, że będę internetową prowadzącą Eurowizji. Pojawię się podczas wszystkich trzech etapów na żywo oraz poprowadzę specjalną serię filmów na YouTube z tegorocznymi uczestniczącymi artystami- czytamy na profilu Nikkie.
Nikkie w innym poście przyznaje, że jak tylko dowiedziała się, że jej kraj zwyciężył, od razu pomyślała, że świetnie by było być jakkolwiek zaangażowaną w jej realizację. Jak się okazuje, jej marzenie się spełni już w maju. Myślicie, że Nikkie to dobry wybór?
RG