Borys Szyc i Justyna Nagłowska spotykają się już ponad pięć lat. Pokonali wiele przeciwności losu i szykują się do ślubu. Jak donosi kolorowa prasa, ceremonia nie będzie medialnym wydarzeniem.
Borys Szyc stanie na ślubnym kobiercu
Aktor i gwiazda telewizyjna zaręczyli się pod koniec zeszłego roku. Radosną nowiną podzielili się ze światem 1 stycznia, kiedy to na instagramowym profilu kobiety pojawiło się przepiękne zdjęcie ze wzruszającym opisem.
Te pięć lat, które razem przeżyliśmy, dało mi pewność, że chcę z nim iść przez życie, chcę się koło niego budzić i zasypiać, wychowywać z nim dzieci, dzielić pasje, rozmawiać na każdy temat, czuć z nim emocje, śmiać się i płakać, i robić to wszystko, co zakochani w sobie przyjaciele robią razem. Powiedziałam „TAK”! I z wielką radością w sercu zostanę jego żoną – zdradziła Justyna.
Minęło kilka miesięcy i narzeczeni w końcu zdecydowali się pójść o krok dalej. "Super Express" podaje, że para poczyniła już pierwsze kroki w organizacji ceremonii. Przyszła panna młoda potwierdza te doniesienia.
Ślub będzie, ale intymny i tylko nasz. Nie mam potrzeby dzielenia tej chwili z innymi. W tym wszystkim chodzi przecież o to, żeby spojrzeć sobie w oczy, wyznać miłość i powiedzieć: „Hej, chcę z tobą iść dalej, do końca”. Tylko tyle i aż tyle - powiedziała w rozmowie z „Galą” Justyna.
Nagłowska wyznała również, że nie marzy o bajkowym ślubie i hucznym weselu.
Nie mam pragnienia, żeby być panną młodą w białej sukni, w tłumie gości, tańczącą pierwszy taniec i krojącą wspólnie wielki tort - w ogóle nie! - dodała.
Nie pozostaje nam więc nic innego, jak tylko trzymać kciuki za pomyślną organizację i czekać na piękne zdjęcia młodej pary. Czujni paparazzi z pewnością nie zawiodą.
CW