W 2018 roku po 8 latach związku Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka zdecydowali się wziąć ślub. Z całą pewnością było to jedno z najgłośniejszych wydarzeń ubiegłego roku. Niestety, niedawno pojawiły się informacje o rzekomym kryzysie pary. Modelka właśnie zamieściła wymowne zdjęcie.
Kiedy Paulina zdecydowała się na udział w programie "Dance, dance, dance" bez konsultacji z Sebastianem, muzyk nie najlepiej przyjął decyzję swojej żony.
Powiedział do mnie: "Dlaczego ze mną tego nie skonsultowałaś? Wywróciłaś nasze życie do góry nogami. Jak to będzie teraz wszystko wyglądało" - opowiadała Krupińska jakiś czas temu w "Pytaniu na śniadanie".
Na szczęście niedawno Karpiel-Bułecka wrzucił na Instagrama fotkę Pauliny z podpisem: "Tak sobie myślę, że ja to mam szczęście...". Teraz z kolei Krupińska dała fanom do zrozumienia, żeby nie wierzyli plotkom. I zrobiła to w najlepszy możliwy sposób. Modelka opublikowała fotografię męża trzymającego na rękach ich syna. W opisie napisała krótkie - "najlepiej".
Wszystko wskazuje na to, że po rzekomym konflikcie nie ma już śladu. Cieszymy się i życzymy im dużo miłości.
AD