Kate Spade nie żyje. Popularna projektantka mody została odnaleziona martwa w swoim nowojorskim apartamencie. Według policji najprawdopodobniej chodzi o samobójstwo.
Funkcjonariusze twierdzą, że ciało 55-latki znalazł personel zajmujący się sprzątaniem w jej mieszkaniu. Poinformowali także, że zostawiła list pożegnalny. Na razie jednak nie opublikowano jego treści. Policja nie chce ujawniać więcej szczegółów.
Nie wiadomo, gdzie w tym czasie była rodzina Kate Spade. Jej mężem był Andrew Spade, brat aktora Davida Spade'a. Małżonkowie wychowywali wspólnie swoją córkę Frances.
Kate Spade założyła swoją markę Kate Spade Handbags w latach 90. Stworzyła linię eleganckich torebek, która szybko zyskała na popularności i stała się międzynarodowym hitem. W ciągu dwóch lat marka generowała 27 milionów dolarów rocznych przychodów. Firmę sprzedała w 2007 r. Dwa lata temu uruchomiła markę Frances Valentines. Nazwała ją na cześć ukochanej córki.
Kate Spade zostawiła list pożegnalny. Ujawniono jego treść. Zwróciła się w nim do 13-letniej córki.
Samobójstwo Kate Spade: na jaw wychodzą nowe fakty.
JT