Paulina Sykut została mamą. Tą radosną nowiną podzielił się na Instagramie dumny ojciec i mąż prezenterki, Piotr Jeżyna, który był przy porodzie. Jak wspomina pierwsze chwile z córką?
Kiedy podano mi to maleństwo i wziąłem je na ręce, poczułem, jak to wspaniale być tatą. Jestem szczęśliwy. Obie moje dziewczyny są już w domu - powiedział w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".
Widać, że Jeżyna bardzo wczuł się w rolę ojca. Od początku stara się wspierać żonę w codziennych obowiązkach. Wziął nawet wolne w pracy, by móc jak najwięcej czasu spędzić z rodziną.
Do końca roku mam urlop. Chciałem ten pierwszy miesiąc spędzić z żoną i córeczką. Wyrywam się, by dziecko kąpać, przewijać, jestem przy karmieniu. Nie mamy nikogo do pomocy, bo chcemy sami sobie ze wszystkim radzić, sprawdzić się w roli rodziców.
Biznesmen już teraz zapowiada się na wspaniałego tatę. A jak chce wychować córkę?
Chcemy z Pauliną, by była dobrą, wrażliwą osobą i żeby miała silny kręgosłup moralny - przyznał na koniec rozmowy z tygodnikiem.
AW
Komentarze (12)
Paulina Sykut urodziła. Mąż gwiazdy komentuje. "Kiedy podano mi to maleństwo...". Wzruszycie się!