"Cierpiał na chorobę Parkinsona, a w chwili śmierci był trzeźwy" - tę informację zawarła w swoim oświadczeniu żona Robina Williamsa, Susan Schneider.
11 sierpnia odszedł Robin William . Wybitny aktor uwielbiany przez miliony popełnił samobójstwo. Aktor nie zostawił listu pożegnalnego, w którym wyjaśniłby przyczyny dramatycznej decyzji. Spekulowano jednak, że gwiazdor targnął się na swoje życie przez ciężką depresję, z którą zmagał się w ostatnim czasie.
W czwartek Susan Schneider , żona Robina Williamsa wydała oficjalne oświadczenie, które rzuca nowe światło na przyczyny samobójczej śmierci znakomitego aktora.
Robin był trzeźwy i bardzo odważny w swojej walce z depresją, lękiem, a także wczesnym etapem choroby Parkinsona. Nie był gotowy, by publicznie podzielić się wiadomością o chorobie. Mam nadzieję, że w świetle tragicznej śmierci Robina, inni znajdą siłę, by prosić o opiekę i wsparcie, których potrzebują, aby skutecznie walczyć z przeróżnymi problemami i odczuwać mniejszy lęk. Chciał dawać ludziom radość i sprawiać, że zapominają o strachu.
Schneider podkreśliła, że nie chciał opowiadać nikomu o swoich dolegliwościach. Williams zamknął się w ostatnim czasie w sobie. Nie pokazywał się publicznie przez trzy tygodnie.
karo