"Moja mama i twój tata" to najnowsza produkcja Polsatu, która zadebiutuje już na jesieni. Prowadzącą program została Katarzyna Cichopek, która przez wielu okrzyknięta została nową gwiazdą stacji. Głównym założeniem formatu jest znalezienie przez dorosłe dzieci odpowiedniego partnera dla swoich rodziców singli. Dzieci zamieszkają w jednym z domów, skąd będą śledzić poczynania rodziców, którzy będą poznawać się w drugiej posiadłości. Kogo zobaczymy w programie? Właśnie się okazało, że wśród uczestniczek programu pojawi się Julia Dylewska, którą widzowie mogą doskonale kojarzyć z "Love Island". Poznajcie szczegóły.
Julia Dylewska wzięła udział w siódmej edycji "Love Island". Blondynka nie miała problemu ze znalezieniem pary i zgromadziła wokół siebie mnóstwo adoratorów. Mimo to po jakimś czasie została jedyną na Wyspie Miłości singielką. Nieco później podjęła zaskakującą decyzję o dobrowolnym opuszczeniu programu. Po zniknięciu z telewizji została jednak aktywna w mediach społecznościowych, szczególnie na Instagramie, gdzie zgromadziła masę fanów. Okazuje się, że zarówno fani, jak i widzowie już niebawem będą mieli kolejną okazję, by zobaczyć ją na ekranach telewizorów. W sieci został opublikowany zwiastun nowego show, na którym widać Julię Dylewską. Oznacza to, że była uczestniczka "Love Island" weźmie udział w produkcji "Moja mama i twój tata". Celebrytka pojawi się w programie razem z mamą. Myślicie, że kobiecie w przeciwieństwie do córki uda się odnaleźć miłość, dzięki randkowemu show? O tym przekonamy się już niebawem. Przypominamy, że najnowszą produkcję Polsatu będzie można oglądać od 4 września o godz. 20.20.
Choć Julia Dylewska sama odeszła z "Love Island", to już niedługo później okazało się, że jest szczęśliwe zakochana. We wrześniu ubiegłego roku była uczestniczka randkowego show obwieściła w sieci, że ułożyła sobie życie u boku przystojnego bruneta. Co więcej, para dość szybko zdecydowała się na wspólne zamieszkanie. Julia Dylewska nieraz podkreślała, że jest z tego powodu bardzo zadowolona. ZOBACZ TEŻ: Możesz usiąść na widowni "Tańca z gwiazdami", ale tanio nie jest. W komentarzach wrze.