Druga edycja "Love Island" dobiega końca". Już w najbliższy piątek poznamy zwycięską parę, która swoje uczucie będzie mogła pielęgnować poza granicami pięknej hiszpańskiej willi. W przedostatnim odcinku działo się wiele, ale było całkiem spokojnie. Każdy z uczestników liczy na wygraną.
Panowie dzień na wyspie rozpoczęli od rozmowy o problemach Dominika z zakolami. Uczestnicy stwierdzili, że "bez włosów to jak bez ręki". Panie z kolei plotkowały o rozmowach z rodzicami swoich partnerów. Każda z dziewczyn przyznała, że były to miłe spotkania.
Julia przy śniadaniu chciała porozmawiać z Dominikiem o pieniądzach. Padło ważne pytanie - jak w związku para powinna dzielić się wydatkami. Mężczyzna przyznał, że na randki chodził zazwyczaj z paniami, które chciały dzielić rachunek. Julia była, delikatnie mówiąc, zdezorientowana i na wszystko przytakiwała. Stwierdziła jednak, że cieszy się, że jej partner poważnie podchodzi do pracy.
Na temat pieniędzy rozmawiali również Igor i Magda. Uczestnik stwierdził, że dzielenie się wydatkami powinno wchodzić w grę zwłaszcza wtedy, kiedy myśli się wspólnym mieszkaniu.
Kiedy panie opuściły willę, panowie bawili się w chowanego. Dominik schował się w... leżaku, jednak Igor znalazł go z prędkością światła. To właśnie partner Magdy okazał się być najlepszy w tę zabawę. Później chłopcy musieli zabawić się w poetów. Rafał postanowił napisać dla Oli piosenkę. Igor z kolei dopytywał Dominika, jak pisze się słowo "kocham".
Dziewczyny w tym czasie piły szampana i leżakowały.
Wypijmy za to, żebyśmy się tak super dogadywały po programie i za naszych chłopaków! - stwierdziły jednogłośnie.
W końcu nadszedł czas, kiedy wystylizowane panie wróciły do swoich mężczyzn.
Przymierzałyśmy sukienki, rozmawiałyśmy - relacjonowała Julia Dominikowi.
Wiesz, że Cię kocham? Jesteś piękna i Cię kocham! - wypalił Rafał do Oli.
Nagle finaliści usłyszeli obcy głos. Sylwia Madeńska przybyła do willi i zachęciła uczestników do zatańczenia z nią salsy. To ciężki taniec, ale paniom poszło znakomicie!
Dominik się starał, ale muzyka mu w tańcu nie przeszkadza - stwierdziła Sylwia.
W ostatniej części programu pary wyznawały sobie miłość. Jak myślicie, która z nich zgarnie nagrodę główną? Finał już w piątek 9 października!