Ósma edycja programu "Top model" trwa w najlepsze. Jurorzy wybrali już szczęśliwą piętnastkę, która zamieszkała w domu modeli. W czwartym odcinku show uczestnicy przeszli metamorfozy. Jak wiemy z poprzednich sezonów, to bardzo ważny, ale również i stresujący moment zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Choć kilkoro z nich z chęcią przystało na propozycje stylisty fryzur, to niestety większość bohaterów miała duży problem z radykalną zmianą wizerunku.
Fani "Top model" zawsze czekają na spektakularne metamorfozy uczestników. Na pierwszy ogień poszła Magda. Jej długie, brązowe włosy zostały obcięte i przefarbowane. Dziewczyna, kiedy zobaczyła się w lustrze, była w szoku. Zdecydowanie nie była gotowa na tak dużą zmianę.
Kolejną sporą metamorfozę przeszła najmłodsza z uczestniczek, 16-letnia Nikola. Dziewczyna musiała pożegnać się z blondem. Teraz ma siwe, wręcz białe włosy.
O jejku, jestem w szoku - powiedziała, gdy zobaczyła się w lustrze.
Z nowym wyglądem nie mogła pogodzić się również rudowłosa Ania. Stylista lekko podciął jej końcówki i odświeżył kolor. Choć zmiana nie była radykalna, to uczestniczka i tak nie wytrzymała i się popłakała.
Czuję się jak przegryw. Ryczę z powodu włosów. Jak przyszłam do tego programu to nie będę jedną z tych lasek, które zawsze płaczą przez włosy. Masakra jakaś... - powiedziała.
Na szczęście, były też osoby, którym propozycja fryzjera bardzo przypadła do gustu.
Jezu, jak pięknie. Bardzo mi się podoba. To jest taka fryzura, jaką mogłaby nosić profesjonalna modelka - wyznała Olga.
Michał przeszedł największą metamorfozę spośród chłopaków i... był w siódmym niebie!
O jaa! Ale mi się to podoba. Będę teraz całą noc patrzył na siebie w lustrze.
A Wy, jak oceniacie nowy wygląd uczestników "Top model"? Naszym zdaniem teraz wyglądają o wiele lepiej! Więcej zdjęć po metamorfozach znajdziecie w galerii.
JP