"Big Brother" już za nami, a uczestnicy show powoli wracają do rzeczywistości. Po programie pozostaną im wspomnienia i pamiątki. Dotyczy to zwłaszcza Radka, który tuż przed finałem omal nie stracił jednego z palców. Teraz celebryta pokazał, jak goi się rana.
Niebezpieczeństwa czyhają na nas wszędzie. Przekonał się o tym Radek, który w kuchni Wielkiego Brata robił sobie kanapkę i omal nie stracił palca. Rana od noża była bardzo głęboka. Na szczęście pomoc medyczna była na miejscu.
Oparło się o kość. Dobrze, że sobie palca nie odciąłem. (…) Nie mogą mnie tu poskładać. Nerwy poprzecinane, ale na szczęście nie te najważniejsze – mówił Radek.
Mimo że program się zakończył, to fani nie zapomnieli o wypadku i w komentarzach na Instagramie wypytywali Radka, jak się czuje. Celebryta w końcu postanowił odpowiedzieć fanom i pokazał zdjęcie palca ze szwami. Choć widok jest makabryczny, to Radek zapewniał, że czuje się dobrze i może ruszać palcem.
Dostałem od Was setki wiadomości z pytaniem o mój paluch. (...) A więc - na mnie wszytko goi się "jak na psie". Palec jeszcze pobolewa, zginam nim, hmmm, powiedzmy na 60% , ale jest ciacia, robota idzie trochę wolniej, ale idzie. Tydzień, max półtora i Radziu będzie jak młody Bóg - napisał pod zdjęciem.
Pod fotografią szybko pojawiło się mnóstwo komentarzy ze słowami wsparcia. My również życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
AG