Każdemu, nawet gwiazdom, zdarzają się słabsze momenty. Nie zawsze dają radę zatrzymać pewne emocje w sobie, szczególnie te wzruszające. Sprawdziliśmy kto przyzwyczaił nas do widoku łez. Jak typujecie?
Szczerość i naturalność to główne cechy Magdy Welc. Właśnie nimi urzekła miliony telewidzów podczas trwania "Mam talent". Łzy po jej pięknych piegowatych policzkach płynęły nie raz, np. po ogłoszeniu wyników i wręczeniu głównej nagrody. I to w niej lubimy!
Kto by przypuszczał, że tego twardego jak skała faceta wzrusza do łez... muzyka? Podczas koncertów "X-Factor" Mozil nie raz musiał korzystać z dodatkowych ilości pudru. A to wzruszyła go syrenia Alexandra Burke, a to gestykulujący Michał Szpak, a to nie wchodząca w dźwięki Basia Trzetrzelewska. W przypadku tej ostatniej typujemy, że płakał z bólu uszu.
Dżoana bardzo zżyła się z uczestniczkami show "Top Model". Kiedy co tydzień żegnała się z nimi z trudem czytała wyniki. W sumie zawsze mogła poprosić o dubel w nagrywaniu programu, bo nie był on transmitowany na żywo. Ale wierzymy, że Krupa wolała być "like a natural woman". We like it!
Łzy Michała Piróga widziała już cała Polska. Juror "You Can Dance. Po prostu tańcz" nie umiał panować nad emocjami kiedy z kolejnych odcinków odpadali młodzi i utalentowani tancerze. Michał ma gdzieś tam zasadę Muńka Staszczyka mówiącą, że "faceci nie płaczą"...
Zwyciężczyni "Top Model. Zostań modelką" to już kultowa postać w polskim płaczko-biznesie. Razem z nią płakały tysiące Polaków. Jej zwierzenia o złamanym sercu i biedzie wyciskały łzy bardziej niż surowa cebula. Podejrzewamy, że to właśnie ta "substancja nawilżająca oko" miała spory udział w jej telewizyjnym sukcesie.
Królowa łez, królowa płaczu, królowa manipulowania własnymi emocjami. Edyta Górniak to absolutny numer jeden naszego rankingu płaczek. W jej przypadku niewiele trzeba, żeby wycisnąć łzy, pewnie nawet rozrywana rzepka w "Familiadzie" budzi smutek na jej twarzy. Musi mieć niezłe zniżki na chusteczki higieniczne...