Patrycja i Andrzej Sołtysikowie rok temu kupili dom jednorodzinny w Krakowie. Zrobili sobie wtedy pamiątkowe zdjęcie z aktem notarialnym, a równo rok później zamieszkali w swoich wymarzonych czterech kątach. Spójrzcie tylko na tę radość, która od nich bije!
Andrzej Sołtysik pracuje w Warszawie, jednak większość czasu spędza w Krakowie. To właśnie w dawnej stolicy Polski kupił z żoną dom. Dziennikarz osobiście nadzorował prace wykończeniowe.
Patrycja jest aktywna w mediach społecznościowych i na bieżąco relacjonowała przebieg budowy wymarzonego domu. Na Instagramie oprowadzała obserwatorów po wnętrzach jeszcze w trakcie trwania prac. Nie obyło się również bez romantycznego zdjęcia z Andrzejem.
Jeszcze w czerwcu na Instagramie Patrycji pojawiło się zdjęcie kuchni. Mimo że brakowało jeszcze kilku elementów, to już na tym etapie było widać, że przestrzeń urządzona jest z wyczuciem stylu. Uwagę zwraca znajdująca się na środku wyspa. Taki mebel charakterystyczny dla amerykańskiego stylu.
W ostatnich tygodniach remontu w pomoc zaangażowała się również siostra, a także ojciec Patrycji. Wspólnymi siłami udało im się skręcić meble do pokoju Stasia. Pomoc rodziny okazała się nieoceniona. Każdy, kto miał remont, doskonale wie, ile przy tym zachodu!
W całej przestrzeni dominuje biel, która optycznie powiększa całą przestrzeń. Nie brakuje również drewnianych elementów, a także dużego lustra w przedpokoju. Patrycja już przetestowała robienie z nim selfie.
Tuż po przeprowadzce Patrycja opublikowała na Instagramie zdjęcie z urządzonej kuchni. W tle widać Andrzeja i Stasia, którzy siedzą wspólnie przy stole. Z kolei blogerka wzniosła uroczysty toast za pierwszy wieczór spędzony w nowym domu.
Patrycja i Andrzej urządzili sypialnię w stonowanych barwach. Na podłodze znajduje się parkiet, a ściany są w białym kolorze. Duże i wygodne łóżko ma szare obicie. Nie zabrakło również kolorowej pościeli. Chwilowo w sypialni rodziców urzęduje również Staś. Wszystko dlatego, że jego łóżko jeszcze nie przyjechało ze sklepu meblowego.
Tak prezentuje się sypialnia o poranku. Trzeba przyznać, że jest bardzo jasna i przestronna. Wszystko dzięki dużym, balkonowym oknom, które wpuszczają mnóstwo światła. Trudno nie zauważyć również wiklinowych lamp, które są najmodniejszym dodatkiem wnętrzarskim tego sezonu.
W jadalni Sołtysikowie zdecydowali się na duży, dębowy stół, do którego dobrali błękitne krzesła. Nie zabrakło także stylowej lampy w białym kolorze. Patrycja i Andrzej doskonale wykorzystali całą przestrzeń - jedna ze ścian wypełniona jest półkami w różnej wielkości. Z pewnością zmieszczą się tam wszystkie niezbędne przedmioty dnia codziennego.
Pięcioletni Staś testował już nową łazienkę! Sołtysikowie urządzili ją w kolorach ziemi. Nie brakuje drewnianych elementów, a także jasnych ścian. Trudno nie wspomnieć o złotej baterii, która jest jednym z najmocniejszych trendów wnętrzarskich, a jednocześnie wygląda bardzo stylowo!