To do nich należał rok 2016. Wielkie sukcesy, okładki gazet... Zobaczcie, kto znalazł się w naszym zestawieniu LUDZI ROKU. I dlaczego!

Taylor zawsze uchodziła za idealną amerykańską dziewczynę, ale rok 2016 zmienił wszystko. Swift kończy ten rok jako najbogatsza piosenkarka (wyprzedza nawet Beyonce), jednak jej wizerunek został mocno nadszarpnięty.

Zacznijmy od początku. Tay wydawała się szczęśliwa u boku Calvina Harrisa i nagle nastąpiło rozstanie. Ok, takie rzeczy się zdarzają, ale DWA tygodnie później Swift sfotografowano, kiedy na skalnym wybrzezu całowała się z Tomem Hiddlestonem. Romantyzmu całej sytuacji dodawał fakt, że miała na sobie jego kurtkę. Początkowo fani mieli teorię, że para (?) wspólnie kręci teledysk. Wakacje w Rzymie, odwiedziny u mamy, delikatne nawiązania do przeszłości piosenkarki (np. noszone już przez nią sukienki)... Teoria była ciekawa, ale nietrafiona. Podobnie jak połączenie Taylor - Tom, którzy wytrzymali ze sobą parę miesięcy.

CALA/BROADIMAGE/BULLS

Swift przy Tomie z grzecznej dziewczynki zmieniła się w femme fatale, zaczęła ubierać się seksownie, malować usta ciemną szminką, rozjaśniła włosy, a do tego wyraźnie "urósł" jej biust.

W międzyczasie okazało się, o co poszło Calvinowi i Taylor. Piosenkarka miała być autorką jego wielkiego hitu "This is what you came for" śpiewanego przez Rihannę. Harris nie tylko ani słowem nie wspomniał, że jego ówczesna dziewczyna "pomogła" mu napisać piosenkę, ale też zapomniał przyznać, że to ona odpowiada za "chórki" w hicie.

Bulls

I w końcu kolejna scena walki Kanye kontra Taylor. Kiedy już wydawało się, że wojenny topór został zakopany, West wypuścił piosenkę, w której rapował m.in. o tym, że "on i Swift nadal mogliby uprawiać seks". Te słowa oburzyły pannę Swift, raper bronił się mówiąc, że Tay wiedziała o wszystkim. I wtedy wkroczyła Kim, która opublikowała w sieci nagranie, na którym słychać było dokładnie, jak raper rozmawia z piosenkarką i informuje ją o swoich planach.

Kanye: Wszyscy moi ziomkowie z Południa, znacie mnie najlepiej, wciąż myślę, że ja i Taylor możemy się ze sobą przespać!

Taylor: Nie chciałabym się przejeść ludziom, boję się, że mi to grozi...

Kanye: Och, ale wiesz, myślę, że ten fragment jest naprawdę super.

Taylor: Ależ tak, można to uznać za komplement!

Kanye: Najważniejsze dla mnie, żebyś ty była z tym ok. Nie chcę, żeby ucierpiała na tym nasza przyjaźń.

Taylor: Jesteś kochany!

Wkrótce po upublicznieniu rozmowy, Instagram Tay zaczęły zalewać wpisy z obrazkami przedstawiającymi węże, a antyfani nazywali ją żmiją.

To już oficjalne, książę Harry się zakochał! Jego wybranka to Meghan Markle, amerykańska aktorka znana przede wszystkim z serialu "Suits". 35-latka na pierwszy rzut oka nie wydaje się idealną kandydatką na żonę dla księcia. Na koncie ma sporo śmiałych scen w filmach, jest od księcia kilka lat starsza, rozwiodła się z pierwszym mężem, jest Afroamerykanką, a w jej żyłach nie płynie ani trochę brytyjskiej krwi. Czy Meghan spodoba się Królowej? Póki co nie wiadomo, ale fani Harry'ego są jego dziewczyną zachwyceni.

Instagram / @meghanmarkle

Książę chyba naprawdę zaangażował się w ten związek, bo nie dość, że nosi identyczne bransoletki jak jego ukochana i podarował jej naszyjnik ze swoimi inicjałami, to jeszcze wystosował oficjalne oświadczenie, w którym potwierdził "status" związku.

Wiadomo, że Markle poznała już Kate i Williama, a ci są nią podobno zachwyceni:

Kate chce dla Harry'ego jak najlepiej i jest podekscytowana, że w końcu znalazł sobie dziewczynę. Meghan wydaje się być tą jedyną - donosi "Woman's Day".

Mamy nadzieję, że w 2017 roku będziemy świadkami kolejnych zaręczyn na brytyjskim dworze.

BULLS

Popularność pięknej Seleny jest dość trudna do wytłumaczenia. Choć gwiazda unika skandali, a jej piosenkom daleko do popularności tych, które pisze Taylor, ludzie KOCHAJĄ Gomez. Tej dziewczynie nie można nic zarzucić, a historia jej i Justina Biebera sprawia, że utożsamiają się z nią kobiety, którym ciężko uwolnić się z toksycznych związków.

Mimo, że Selena na Instagramie (ani poza nim) nie epatuje golizną, seksownymi pozami czy wyuzdanymi minami, to do niej należy większość z najchętniej "lajkowanych" w tym roku na Instagramie zdjęć. Średnia liczba "lajków" pod fotografią? 6 MLN! To robi wrażenie, a o takich liczbach nawet Kylie Jenner może tylko pomarzyć.

when your lyrics are on the bottle ?? #ad

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Selena Gomez (@selenagomez) 25 Cze, 2016 o 2:03 PDT

Nie zmieniło się to, nawet kiedy Selena na 3 miesiące zniknęła z Instagrama. Zaczęło się niewinnie. Justin Bieber (jej były) pokazał zdjęcie z nową dziewczyną, a większość jego fanów zaczęła pisać, że powinien być z Seleną. Niektórzy obrażali jego nową ukochaną. Bieber zagroził, że usunie Instagram, a do dyskusji włączyła się Selena, która zasugerowała mu, że powinien bardziej szanować fanów. Później nastąpiły wzajemne oskarżenia o zdrady (to wszystko na Instasgramie!) oraz przerzucanie się winą za rozpad związku.

Do dyskusji włączyła się Hailey Baldwin, była dziewczyna Biebera, córka Stephena Baldwina, która wrzuciła post (już go skasowała) o tym, że "powinno się brać odpowiedzialność za swoje czyny" i "żeby nie manipulować sytuacją, aby tylko przedstawić się w lepszym świetle, bo prawda i tak zawsze wyjdzie na jaw". A potem jeszcze mu dołożyła, bo przestała go śledzić w social mediach, a on nie pozostał jej dłużny i też kliknął "unfollow".

Bulls

Ostatecznie Justin usunął Instagram, a Selena następnego dnia przepraszała na Snapchacie za swoje "dziecinne" zachowanie. Krótko po tym zdarzeniu trafiła do zamkniętego ośrodka, gdzie zdiagnozowano u niej depresję.

Wróciła prosto na galę American Music Awards, gdzie wygłosiła przemówienie, które poruszyło media i fanów na całym świecie.

Można śmiało powiedzieć, że większość z was zna moje życie, czy mi się to podoba, czy nie. Musiałam zrobić przerwę, bo miałam wszystko, a coś we mnie pękło. Trzymałam się w ryzach do tego stopnia, żeby was nie zawieść, ale po drodze sama zawiodłam siebie - mówiła.

Screen z Twitter.com/RevivalTour

O Wags, czyli żonach i dziewczynach piłkarzy zrobiło się głośno w czasie Euro. Owszem, Lewandowska, Sara Boruc czy Marina były znane już wcześniej, ale nagle okazało się, że KAŻDY piłkarz naszej reprezentacji może pochwalić się przepiękną ukochaną.

??Kochani już jutro zaśpiewamy razem z @jamesarthurinsta23 w @dziendobrytvn utwor #letmelovethelonely

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika ??????MaRina (@marina_official) 4 Lis, 2016 o 12:19 PDT

WAGs to zjawisko ciekawe. Panie są bardzo bogate, lubią ćwiczyć, a efektami chwalić się na Instagramie, deklarują, że są najlepszymi przyjaciółkami i oczywiście chętnie wspierają swoich facetów z trybun, nie zapominając przy tym o seksownych ciuszkach i pięknym makijażu. Anonimowe dotąd (w większości) kobiety zyskały tysiące "followersów". Oczywiście nie wrzucamy wszystkich do jednego wora- wśród WAGs są też kobiety, które nie tylko wyglądają. Ale generalnie, jaka jest WAG, każdy widzi.

Euro 2016 to bez wątpienia jedno z najważniejszych wydarzeń roku, a GENIALNA gra naszych "chłopców" sprawiła, że nawet ci, którzy na co dzień nie interesują się piłką z zapartym tchem śledzili poczynania Lewandowskiego, Błaszczykowskiego i spółki.

Polska!!!!!!???????????????????? We have done it! Another game and another win! It cost us a lot, but with faith and your support we did manage to qualify for the quarter-finals. Now it's time to take the next step. We want to continue to fulfill your dreams! GO POLAND!!!!

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Robert Lewandowski (@_rl9) 25 Cze, 2016 o 8:59 PDT

Przy okazji kobiety odkryły, że piłkarze to świetni faceci. Krychowiak kocha modę, Szczęsny jest niezwykle dowcipny, a "Lewy" to nie tylko twarz telefonów komórkowych.

Dziękujemy! Tych emocji nie zapomnimy jeszcze długo.

Świetna passa Anny Lewandowskiej trwa. Trenerce przybywa oddanych fanów, a jej popularność pozwoliła jej "przegonić" Ewę Chodakowską. Kolejne kontrakty to już norma, ale w tym roku stało się coś, na co czekali chyba wszyscy fani "Lewych".

W Mikołajki Robert po strzelonym golu ogłosił, że jego żona spodziewa się dziecka. Potomek jednej z najbogatszych polskich par pojawi się na świecie szybciej niż myśleliśmy - Anna jest w 5. miesiącu ciąży. Łatwo wyliczyć, że maluch został poczęty niedługo po udanym dla Polaków występie na Euro ;)

Choć polskie "royal baby" to oczywiście jedno z najważniejszych show-biznesowych wydarzeń roku, Lewandowscy mają jeszcze jeden powód do radości. Robert przedłużył kontrakt z Bayernem Monachium do 2021 roku. Do tego czasu na konto piłkarza ma wpłynąć aż 100 mln euro, czyli 20 mln rocznie.

Instagram.com/hpba

Maciej Stuhr ten rok bez wątpienia może zaliczyć do udanych. Najpierw podczas gali "Orłów" wręczał nagrodę w kategorii "Najlepsza aktorka drugoplanowa". Konferansjerka zawsze była mocną stroną aktora, ale tym razem przeszedł samego siebie. Polityczne żarty sprawiły, że znaczna część społeczeństwa mogła "legalnie" pośmiać się z sytuacji w kraju.

Przyszedłem dziś do państwa, żeby ogłosić najlepszą aktorkę drugiego sortu - zaczął. - Przepraszam, miało być poważnie, a państwo mają tu polew.

Bardziej prawicowa część widowni była z kolei żartami Stuhra oburzona. Konsekwencje powtarzających się od tamtej pory żartów z panującej władzy są wyraźnie widoczne. W serwisach, gdzie widzowie mogą oceniać aktorów, noty Stuhra zaczęły lecieć na łeb na szyję.

Tak było m.in. w przypadku serialu "Belfer", gdzie Maciej wcielił się w główną rolę, nauczyciela Pawła rozwiązującego zagadkę morderstwa. Zanim serial został wyemitowany, na "Filmwebie" aktor został oceniony na 1 na 10. Mamy nadzieję, że część antyfanów w końcu się przekonała. Serial był ŚWIETNY, a Polacy przez kilka tygodni zastanawiali się, kto stoi za zabójstwem Asi.

Aktor poprowadził też Galę Europejskich Nagród Filmowych. Przyznał, że była ona transmitowana przez TVN, bo TVP nie chciała pokazać imprezy z jego udziałem. Na szczęście organizatorzy się nie przestraszyli, a Stuhr znów zachwycił publiczność.

Jak można było się spodziewać, Stuhr nie zrezygnował z żartów i aluzji do sytuacji politycznej w Polsce. Niektóre były wymierzone wprost w TVP. Wręczająca jedną z nagród Maja Ostaszewska udawała, że nie wzięła swojej kartki, z której miała odczytać nazwiska nagrodzonych. Stuhr podał jej więc swoją. Odczytała:

Nie wspominać o polskim rządzie. Maciek, to nie to!

Maciek, jesteś super!

Europeanfilmawards.eu

Jeszcze rok temu Piotra Stramowskiego znała garstka ludzi. Niektórzy mogli kojarzyć go z produkcji "W spirali", w której zagrał z Katarzyną Warnke. A dziś?

W 2016 roku w kinach pojawiły się dwie części "Pitbulla". W każdej z nich Stramowski gra główną rolę. Policjant "Majami" natychmiast rozkochał w sobie Polki, a Stramowski z dnia na dzień stał się gwiazdą. Pojawił się też w serialu "Na noże", gdzie również powierzono mu główną rolę.

A prywatnie? Związek, a później małżeństwo z Katarzyną Warnke to kolejny powód, dla którego Stramowski nie znika z gazet i show-biznesowych stron internetu. Gorące sesje zdjęciowe, śmiałe wyznania, wspólne ścianki... O nich jest naprawdę głośno.

KAPIF

Pod koniec roku Stramowski zgolił brodę i chyba nieco odciął się od niemal już kultowej postaci "Majami". Czyżby planował mała przerwę? Oby nie.

Instagram.com/piotrstramowski_official

Gdybyśmy mieli wybrać JEDNĄ osobę, która w tym roku w Polsce była gwiazdą roku, byłaby to ona. Dlaczego? Nie było dnia, żeby nie pojawiał się nowy news o Małgorzacie Rozenek, jej ślub z Radkiem Majdanem przyćmił nawet wesele Agnieszki Szulim z milionerem Woźniakiem-Starakiem, a po jej odpadnięciu z "Azja Express" płakali nawet najtwardsi. Ale po kolei.

Rozenek rok temu miała średnią opinię. Dziennikarze za nią nie przepadali, widzowie uważali za wyniosłą i zimną "pańcie". "Małgonia" nigdy nie ukrywała, że w pewnym momencie udała się do specjalistów od wizerunku. Chyba nie byle jakich, bo o tamtej Małgorzacie nie pamięta już nikt. Perfekcyjna Pani Domu założyła Instagram, Facebook dla fanów, zaczęła dzielić się swoją codziennością. Okazało się, że nie zawsze ma idealny make up, że ona i Radzio są w sobie zakochani na amen, a ciepła i kochająca sie rodzina jest dla Rozenek priorytetem.

Pierwszym tegorocznym hitem z jej udziałem był "Project Lady" - właśnie powstaje jego 2. sezon.

Później w TVNie wyemitowano "Azja Express" i NIC nie było już takie samo. Okazało się, że Gosia jest super, że nie wie, które legginsy spakować, ma momenty, kiedy bez powodu krzyczy na Radka, potem przeprasza go i pudruje nos w zatłoczonym autobusie w Wietnamie. Ok, nie ma w tym nic dziwnego i właśnie to było super - nagle każda kobieta zrozumiała, że może się z "Małgonią" utożsamiać. A każdy facet uznał, że jest spoko. I już po pierwszym odcinku programu Rozenek była jego wygraną. A że przy okazji zyskała 2 przyjaciółki? Z Hanną Lis i Agnieszką Woźniak-Starak są nierozłączne. Nawet na okładkach gazet!

I w końcu ślub Majdanów. Wydarzenie, na które media czekały przez wiele miesięcy odbyło się we wrześniu, a impreza przez wiele dni była głównym tematem w mediach life-style'owych. Ceremonia był dopracowana w każdym szczególe, a suknie panny młodej komentowano niemal w każdym polskim domu. Ok, może trochę przesadzamy, ale przyznajcie. WIDZIELIŚCIE te zdjęcia.

PS. Ale oni się kochają!

To kolejna osoba, która w gwiazdę zamieniła się dzięki roli w "Pitbullu". Oświeciński aktorstwem zajął się niedawno (wcześniej pracował jako trener personalny), ale jego komediowe umiejętności i urocza osobowość połączona z "powłoką" osiłka, szybko przysporzyły mu fanów.

Tomasz pojawił się w tym roku w trzech kinowych hitach - "Pitbull. Nowe porządki", "Pitbull. Niebezpieczne kobiety" i "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach". To wynik niezły nawet jak na gwiazdę o ugruntowanej pozycji. Dodajmy do tego udział w "Agent. Gwiazdy" i liczne występy w telewizjach śniadaniowych.

Tomasza Oświecińskiego znają dziś WSZYSCY.

Sebastian ma dopiero 29 lat, ale już uchodzi za jednego z najlepszych polskich aktorów. Jako "Cukier" w "Pibullu" przerażał, ale też fascynował. Jako Adrian Kuś w "Belfrze" przyciągał wzrok, intrygował. Choć jak sam mówi woli grać psychopatów niż słodkich chłopców, kobietom wcale to nie przeszkadza. Przoduje w rankingach na "ciacho roku" i wcale się nie dziwimy.

Aktor "przypakował" do roli Cukra i wygląda teraz jak milion dolarów. Możemy śmiało powiedzieć, że to on w tym roku zbierał najwięcej komplementów od kobiet i niemal z miesiąca na miesiąc stał się amantem.

Poprzeczka jest wysoka. Aktor powiedział w programie Kuby Wojewódzkiego, że od siedmiu lat nie był w związku. Jego "przyjaciele" twierdzą, że jest samolubny i nie chce angażować się w relację z kobietami. Ile w tym prawdy? Pewnie niejedna dziewczyna chciałaby sprawdzić sama ;).