Jennifer Lawrence nową fryzurę po raz pierwszy pokazała w ubiegłym tygodniu, na czacie z fanami "W pierścieniu ognia".
screen Facebook
Jej "pixie cut" mogliśmy dokładnie obejrzeć na poniedziałkowej londyńskiej premierze filmu.
Mówi się, że krótkie włosy odmładzają, ale naszym zdaniem, w przypadku Jennifer, jest zupełnie odwrotnie. Aktorka wygląda poważniej, "pixie cut" dodało jej lat.
JON FURNISS/INVISION/AP/Jon Furniss
Kreacja, którą miała na sobie Jennifer, także nie zrobiła jej przysługi. Ta suknia Diora jest zdecydowanie zbyt poważna dla 23-letniej aktorki i po prostu dodała jej lat. Dodatkowo Jen wyglądała... bezkształtnie.
JON FURNISS/INVISION/AP/Jon Furniss
JOEL RYAN/INVISION/AP/Joel Ryan
Nam Jennifer o wiele bardziej podobała się w długich włosach i kobiecych kreacjach, w których wyglądała olśniewająco.
JOHN SHEARER/INVISION/AP/John Shearer
REUTERS/YVES HERMAN