Demi Lovato w magazynie "Fashion". Co zdradziła w wywiadzie?

Rozpoczęły się przesłuchania do kolejnej edycji "X Factor", w której jurorką jest Demi. Udział w programie jest niezwykle ważny nie tylko dla ludzi, którzy się w nim pojawiają, ale i dla byłej gwiazdki Disneya.

Program sprawił, że jestem twardszym krytykiem i jestem bardziej empatyczna. Teraz lepiej rozumiem artystów. Boję się o nich, jeśli nie będą teraz podejmować właściwych decyzji, albo jeśli nie będą mieli właściwych osób przy sobie, ich kariera może być w niebezpieczeństwie. To nie jest nigdy pokazywane, ale płaczę za kulisami z niektórymi uczestnikami. Czasem muszę się przejść, ponieważ jest to dla mnie zbyt emocjonalne. To nigdy nie jest pokazywane - zdradziła w wywiadzie dla "Fashion".

W "Fashion" Demi opowiedziała także o swojej przeprowadzce do Los Angeles.

L.A. otworzyło mi oczy. Dowiedziałam się, że ignorancja przeszkadzała mi w zrozumieniu. Nie byłam szczera ze sobą. Byłam wzorem do naśladowania w ciągu dnia, a nocą zmieniałam się w dzikie dziecko. Nie pamiętam słów, które mówili do mnie moi prześladowcy. Ostatniej nocy miała koszmar na ten temat...nieludzkie rzeczy, które mnie ranią i atakują samoocenę. To wpływa to, w jaki sposób patrzę na dziewczyny w moim wieku. Boję się o nie.

Demi zawiodła się na ludziach, którym ufała. Jej doświadczenia nauczyły ją, że nie można wierzyć każdemu, są ludzie, którzy, mimo że uśmiechają się do ciebie, są w stanie zrobić wszystko, aby cię pogrążyć.

Demi uważa, że to niesprawiedliwe, że mężczyznom pozwala się na więcej, niż kobietą. Gdy oni zachowają się niewłaściwie, jest to ignorowane, gdy kobiety robią coś podobnego - są napiętnowane.

Faceci mogą być skandaliczni bez żadnych konsekwencji. W mojej piosence ["Something We're Not"] mówię: "dziewczyny bawcie się - nie pozwalajcie nikomu, aby sprawił, że będziecie się źle czuły z tym, co robicie. Nigdy - powiedziała w wywiadzie.