• Link został skopiowany

Honey w 2013 roku nas zaskoczy. Stworzyła... Jesteś ciekawy, co?

Honey w wywiadzie dla uljaszowanie.blog.pl powiedziała kim chciałby być za kilka lat, jak to się wszystko zaczęło i zdradziła jaki nowy talent niedługo zaprezentuje.

Jak powstał jej pseudonim?

Jak Kubuś Puchatek Honorata lubi miód, jednak jej pseudonim pojawił się w zupełnie niespodziewanych okolicznościach.

Pseudonim powstał spontanicznie podczas rozmowy z moim kolegą. Był to czas, kiedy w kinach wyświetlano film"Honey" z Jessicą Albą, który bardzo mi się podobał. Znajomy mnie zapytał dlaczego nie chcę mieć pseudonimu "Honey". Spodobało mi się i tak zostało. Szybko się przyjął, bo podpisywałam się tak w internecie i znajomi zaczęli tak do mnie mówić.

Kariera pokolenia Y

Wszystko zaczęło się od internetu. W wieku 14 lat założyłam bloga dla nastolatków, którego tak naprawdę każdy w tamtym czasie prowadził. Wrzucałam tam zdjęcia i zdobywałam coraz większą rzeszę czytelników. Do dziś nie wiem co ich przyciągnęło. A że pasja do muzyki była we mnie od zawsze, to postanowiłam wykorzystać bloga, by ktoś poznał moją twórczość. Pisałam teksty, komponowałam pierwsze utwory, a następnie wrzucałam do sieci. Pamiętam pierwszą piosenkę "Po nocy przyjdzie dzień". Nie spodziewałam się, że zyska ona tak dużą popularność. Łącznie odsłuchano już ją ponad 10 milionów razy. Zachęciło mnie to, by prezentować w internecie kolejne utwory. W ten sposób nagrałam pierwszą amatorską płytę z pięcioma piosenkami. Na jednym z portali muzycznych utworzyłam profil, który znalazł się wysoko w rankingu. Dzięki temu odnalazł mnie mój obecny menadżer - powiedziała w wywiadzie dla uljaszowanie.blog.pl.

Indywidualny tok studiów

Studiuję to co w życiu jest najważniejsze i najpiękniejsze. To co nas uczy i kształci. Studiuję życie. Mam pewność, że po pięciu latach znajdę swoje miejsce na ziemi, co nieczęsto zdarza się po studiach na uczelni. A jeśli chodzi o kierunek naukowy to marzę o music menagment w Londynie. Obecnie szkoda mi jednak zaprzepaścić szansę, którą dostałam w Polsce. Nie lubię i nie potrafię dokonywać wyborów, a to by mnie do tego zmusiło, dlatego póki co skupiam się na jednej rzeczy, która daje mi satysfakcję, czyli na muzyce. Jestem jeszcze bardzo młoda, mam czas.
Bardzo bym chciała zostać menadżerem. W Polsce ciężko o dobrego menadżera. Mam mnóstwo pomysłów i wiem, że jest bardzo dużo utalentowanych osób, które nie mogą się wybić. Teraz nabieram doświadczenia jako wokalistka, zdobywam kontakty. Za kilka lat będę mogła to wykorzystać i pomóc komuś, tak jak ktoś kiedyś pomógł mnie - powiedziała w wywiadzie dla uljaszowanie.blog.pl.

Ciemne strony show biznesu - używki i niemoralne propozycje

Nie poznałam tych ciemnych stron show-biznesu. Nigdy w życiu nie próbowałam narkotyków. Jestem pewna, że tego nie zrobię. Jestem zbyt rozważna i rozsądna. Jestem dumna, że mimo iż pokusy czają się wszędzie, to im nie uległam. Zauważam jednak co się dzieje wokół. Na imprezach obserwuję, że ktoś lata jak w dreamlinerze. Ja potrafię się bawić bez tego typu dopalaczy.

Marka odzieżowa. Plan B?

Wszystko trwa już trzy lata, więc moje pięć minut zostało wykorzystane i nadal trwa. Na pewno chcę stworzyć swoją linię odzieżową i powoli zaczynam to realizować. W 2013 roku będę miała swoją markę. Być może to będzie mój plan B - powiedziała w wywiadzie dla uljaszowanie.blog.pl.
Honey Honey KAPIF

Wokalistka, blogerka, ale nie?.

Absolutnie nie czuję się celebrytką. Nigdy w życiu nie pojawiłam się na otwarciu butiku czy sklepu spożywczego. Bardzo selekcjonuję imprezy, na których się pojawiam. Jeśli gdzieś idę, to są to na pewno eventy, związane z moją pracą, czyli z muzyką lub modą. Przyjmuję również zaproszenia od znajomych, bo wiem, że na tego typu imprezie będą ludzie, z którymi chcę się spotkać. Królową ścianek i butików nie zostanę.
Honey. Honey. Forum

Zazdrości ten, co nic nie robi

Nie jestem na tyle próżna, by myśleć, że ludzie mi ciągle wszystkiego zazdroszczą. Zresztą nie wiem czy to jest kwestia zazdrości. To raczej sposób na wylanie frustracji dla osób, które nie potrafią zrealizować siebie w żadnej dziedzinie życia. Zdarzało się, że widziałam takie zachowania, ale miałam mocno wyznaczony cel, do którego dążyłam i starałam się nie przejmować tym co się dzieje wokół.

Cały wywiad znajdziecie na blogu uljaszowanie.blog.pl.

Więcej o: