Agnieszka Radwańska właśnie wróciła z upragnionych, dwutygodniowych wakacji. Spędziła je, z siostrą Ulą, na Kubie. Musiała odpocząć po ciężkim sezonie, ale już zapowiedziała na Facebooku, że po tych dwóch tygodniach bierze się za przygotowania do turnieju w Australii. Jednak póki co wspomina, jak sączyła drinki na plaży i dbała o swoją opaleniznę.
Wakacje tenisistki to nie tylko "smażing i plażing". Agnieszka lubi zwiedzać i, jak przystało, na sportowca - spędzać je aktywnie.
Agnieszka Radwańska zapracowała na swój sukces i wakacje na Kubie nie są dla niej dużym wyzwaniem finansowym. W jednym z wywiadów dla "Vivy" wspominała, czym jest dla niej luksus:
Wygody, luksusy? A jak inaczej ma odpoczywać jedna z najlepszych rakiet świata? Od dziecka pracowała na swój sukces. Zarabia krocie, wielkie koncerny zabiegają, by je reklamowała, dostała nowego Lexusa z napędem hybrydowym. Nie trwoni jednak pieniędzy, bo jak dobrze wie, kariera sportowca nie trwa długo.
A my czekamy na dalsze sukcesy Isi :)