Agnieszka Szulim powróciła na antenę telewizyjnej Dwójki, by wraz z Tomaszem Kammelem współprowadzić poranny program "Pytanie na śniadanie". Przez incydent z profesorem Jędrzejko w sprawie palenia marihuany, prezenterka była bliska utracenia stanowiska w TVP. W rezultacie wszystko skończyło się dobrze.
Trudno nie zauważyć radości prezenterki. Agnieszka Szulim doskonale zdaje sobie sprawę, że jedna sytuacja mogła doprowadzić do utraty tego, na co pracowała od dłuższego czasu: stanowiska w telewizji i dobrego wizerunku. Dzisiaj to docenia!
Niewątpliwie ta sytuacja była kłopotliwa dla znanej prezenterki. Można powiedzieć, że Szulim przez te kilka ostatnich dni dostała od losu prawdziwą lekcję życia. Wyszła z niej obronną ręką!
Agnieszka Szulim poranny program "Pytanie na śniadanie" prowadzi wraz z Tomaszem Kammelem. Widzowie ich uwielbiają. Nic dziwnego, że dyrekcja Telewizji Polskiej nie dopuściła do jej zwolnienia. W zaistniałej sytuacji szefostwo zdecydowało się tylko na pouczenie.
Najgorsze już za nią. Prezenterka wróciła do pracy i daje z siebie wszystko,by udowodnić, że zasługuje na drugą szansę
Cieszycie się, że Szulim powróciła na wizję?