Rosyjska drogówka nie ma najlepszej sławy - na wskroś przeżartą przez korupcję nie wzbudza zaufania wśród mieszkańców. Aby uchronić się przez bezpodstawnymi zatrzymaniami czy dawaniem łapówek od kilku lat kierowcy masowo montują na przednich szybach swoich aut niewielkie kamerki - czyli wideorejestratory. Za ich pomocą filmuje się przebieg całej trasy. Na nagraniach jednak uwieczniają się wielokrotnie niezwykłe zdarzenia, nie tylko drogowe... Na przykład deszcz meteorytów, spektakularne kraksy czy przejazd czołgu. Zobaczcie te najciekawsze!
Deszcz meteorytów zarejestrowały także kamery zamontowane w samochodach.
Tylko w Rosji driftuje się tramwajem.
To nagranie posłuży za pewne właścicielowi kamery za dowód w sądzie. Jak na dłoni widać na filmie, że padł ofiarą wymuszenia.
Czasem wideorejestratory nagrają też bardzo budujące scenki.
Ten kierowca był świadkiem katastrofy lotniczej. Gdy jechał autostradą przy moskiewskim lotnisku Wnukowo rozbił się tuż obok niego samolot Tu-204.
Przelot myśliwca to przecież normalna rzecz...
Staruszka o stalowych nerwach.
Kamera z tego samochodu zarejestrowała przelot meteorytu. Filmik obejrzano już prawie 6 milionów razy.