Krupa broni kurę, Tyszka i Woliński się kłócą, a w tle piękna dziewczyna. Co się wydarzy dziś w "Top Model"

Na planie "Top Model" pojawiły się zwierzęta, które partnerowały dziewczynom podczas sesji zdjęciowej. Joanna Krupa bardzo to przeżywała, chodziła i pilnowała, aby żadnemu zwierzakowi nie stała się krzywda.

Joanna dbała, aby nie były maltretowane na planie. Podczas zdjęć kura udziobała jedną z dziewczyn. A Krupa krzyczała, żeby przypadkiem nie zrobiła pierzastej koleżance nic złego - opowiada nasze źródło.

Tego nie pokażą kamery! Dawid Woliński i Marcin Tyszka pokłócili się o dziewczyny.

Jeden przyjął taką, której drugi nie chciał i drugi zrobił to samo, na złość pierwszemu. Później dogryzali sobie przez cały casting - relacjonuje nasz informator.

Na szczęście kandydatki na modelki, o które spierali się jurorzy, nie przyjechały jednak na finalny casting.

TVN/x-news

Kiedy Joanna Krupa przyjęła pewną dziewczynę, Dawid Woliński obraził się i przestał się do niej odzywać. Jurorzy mieli być milsi dla dziewczyn, ale...

Marcin jest po prostu chamem - stwierdził Dawid.

Na warszawski casting przyszła piękna, czarnowłosa dziewczyna - Marcela Leszczak, która pracuje z tatą w serwisie ogumienia i zmienia opony, czym wprawia jurorów w osłupienie. Dziewczyna nie uczy się, nie chce też studiować. Ma pracę, którą uwielbia i tym się zajmuje.

Jurorzy przyczepili się do jej długich rzęs i paznokci, a Dawid stwierdził, że Marcela wygląda jak z rodziny Adamsów - mówi nasz informator.

Warszawski casting odbył się w siedzibie TVN. Kandydatki na top modelki mogły zobaczyć, jak telewizja wygląda od kuchni i spróbować swoich sił przed kamerą.

Co jeszcze wydarzy się w programie? Kogo jurorzy przepuszczą do kolejnego etapu? Dowiemy się wieczorem. "Top Model. Zostań modelką" dzisiaj o godz. 21:30 w TVN. Będziecie oglądać?