Kamil Durczok wypoczywał na jachcie w Sopocie. Od afery, której był bohaterem, minęło już ponad 5 miesięcy. To właśnie wtedy dziennikarz i dotychczasowy szef "Faktów" zakończył współpracę z TVN-em. 10 marca do mediów został wysłany komunikat o wyniku prac komisji ds. mobbingu i molestowania seksualnego w TVN. Okazało się, że trzy osoby zostały narażone na niepożądane zachowania. Jako zadośćuczynienie, TVN S.A. zaoferowało tym osobom kwoty do wysokości 6-krotności ich miesięcznego wynagrodzenia. Do zakończenia współpracy doszło za "wzajemnym porozumieniem".
Plotek Exclusive
Dziennikarzowi towarzyszyła jego żona, Marianna Dufek-Durczok. Choć para rozstała się, to właśnie ona stanęła za nim murem po wybuchu afery. Dziennikarz sam wiele razy powtarzał, że ma w żonie oparcie. Marianna Dufek-Durczok w lutym wydała oświadczenie, które opublikowała na Facebooku w formie listu otwartego skierowanego do redakcji tygodnika "Wprost". Pisała w nim, że tygodnik "zniszczył" jej męża.
Plotek Exclusive
Dziś najtrudniejsze chwile już za Durczokiem. W lutym jednak to właśnie żona dziennikarza potwierdziła, że po wybuchu afery trafił do szpitala.
Plotek Exclusive
W kwietniu Marianna Dufek-Durczok udzieliła szczerego wywiadu dla "Dziennika Zachodniego", w którym opowiedziała m.in. o ich prywatnym życiu. Nie kryła w nim złości wobec oszczerczych, jej zdaniem, artykułów tygodnika ("Czytam i wiem, że to nieprawda").
Plotek Exclusive
Gdy zamieszanie wokół Durczoka zyskało własny przydomek, "Durczokgate", jego żona martwiła się tylko o najbliższych. W stosunku do Kamila, choć nie byli już ze sobą, zachowała - jak mówi - lojalność i przyzwoitość. Pozytywnie zaskoczyła ją reakcja ich syna.
Plotek Exclusive
Z rozmowy z byłą żoną Kamila Durczoka dowiedzieliśmy się też, że szef "Faktów" nie miał w firmie przyjaciół. Wpływy w TVN nie przełożyły się na wsparcie w trudnej godzinie.
Plotek Exclusive
Marianna Dufek-Durczok poradziła mężowi odejście z "Wiadomości" TVP. Potem bardzo żałowała tej decyzji. Wtedy widziała w przejściu do TVN możliwość rozwoju. Sukces miał wysoką cenę:
Plotek Exclusive
Dziennikarz sam mówił, że przez błędy stracił żonę. Związek Kamila Durczoka z Marianną Durczok był klasycznym małżeństwem na dystans. Choć pracowali w tej samej branży, dzieliło ich kilkaset kilometrów. Ona była dziennikarką i wydawcą w TVP Katowice, on dziennikarzem w redakcjach stołecznych. Najpierw TVP, potem TVN. W którymś momencie coś pękło.
Plotek Exclusive
Dziennikarz powtarzał, że dobrą stroną życia na dystans z żoną jest to, że "nie zdążyli się sobą znudzić". W wywiadzie dla TOK FM wyznał, że choć jest zdemolowany psychicznie, żona nadal jest jego wsparciem.
Plotek Exclusive
W kwietniu dziennikarz przed sądem próbował wywalczyć odszkodowanie od wydawcy "Wprost". Jego roszczenia wynosiły 7 mln zł. Pozwana została spółka AWR "Wprost", ówczesny redaktor naczelny Sylwester Latkowski (także jako współautor tekstu) oraz autorzy tekstu "Kamil Durczok. Fakty po Faktach", Michał Majewski i Olga Wasilewska.